Niecodzienny przebieg miała ustawka zorganizowana w sobotnie popołudnie przez pseudokibiców z Warszawy i Gdyni. Na leśnej polanie w miejscowości Nowe Tokary (woj. pomorskie) grupa pseudokibiców w czasie tzw. ustawki została zaatakowana przez stado dzików. Z grupy liczącej około 50 uczestników 11 zostało rannych. Mężczyźni mają głównie rany kłute poniżej pasa spowodowane kłami dzików, a także stłuczenia po uderzeniach.
Po wstępnych przesłuchaniach uczestników ustawki ustalono, że do ataku stada dzików doszło w momencie, kiedy dwie grupy przeciwnych drużyn starły się. Wtedy to prawdopodobnie, przestraszone krzykami kibiców zwierzęta, rzucily się na mężczyzn, rozganiając ich po okolicznym lesie, jednocześnie atakując i zadając ciosy kłami.
Zarzuty udziału w zbiegowisku usłyszeli pseudokibice, którzy zorganizowali tak zwaną ustawkę w Nowych Tokarach. Jeden z nich dodatkowo usłyszał dwa zarzuty: czynnej napaści na lochę z warchlakami i poruszania się rowerem bez zezwoleń — mówi mł. asp. Piotr Korzonek w rozmowie z dziennikarzami Śledczy24 i dodaje, że chodzi o kartę rowerową, która jest wymagana do poruszania się rowerem Vigry. Sprawę przejęła prokuratura w Gdyni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz