Pacjenci i odwiedzający, którzy chcieli w piątek po południu wejść na teren szpitala przy ul. Szaserów, zostali odprawieni z kwitkiem. Na polecenie policji zamknięto wszelkie bramy i furtki na teren szpitala.Informację o zablokowaniu wszelkich wejść na teren szpitala przekazali WP wściekli pacjenci, którzy nie mogli skorzystać z usług medycznych. Czekali ponad pół godziny przed bramkami do szpitala i nie wiedzieli, co się dzieje.
- Wpuścili tylko auta Słuzby Ochrony Państwa. Nam tłumaczą, że bramki zamknięto na polecenie policji - informowali nas pacjenci, którzy chcieli dostać się do szpitala.
"Pewnie Kaczyńskiego wywożą. Skandal taki cyrk robić" - komentowali wściekli ludzie.
Próbowaliśmy skontaktować się z rzecznikiem szpitala. Niestety, na razie bezskutecznie. WP Wiadomości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz