“Podczas interwencji w mieszkaniu policjanci zauważyli maleńkie dziecko. Nietypowe zachowanie maluszka zwróciło uwagę policjantów” – powiedziała dla Fakt24.pl podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji.
W mieszkaniu policjanci zastali parę 30-latków i ich znajomych. Nikt z obecnych nie potrafił wyjaśnić, skąd wzięły się obrażenia u dziecka. Funkcjonariusze natychmiast wezwali karetkę pogotowia i niemowlę zostało przewiezione do szpitala. Okazało się, że jego stan jest bardzo poważny. Ma m.in. połamane kości czaszki.
Matka i ojciec dziecka zostali zatrzymani i przewiezieni na komendę. Kobieta miała w organizmie ponad 3 promile alkoholu. 0,6 promila miał ojciec dziecka. Zeznali, że podczas szarpaniny niemowlę wypadło im na podłogę.
Okoliczności zdarzenia ma wyjaśnić policyjne śledztwo. O całym zdarzeniu został już powiadomiony sąd rodzinny. Dziecko przebywa w szpitalu pod stałą opieką lekarzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz