Nowy tydzień przywita nas podobnie dynamiczną i upalną pogodą, co poprzedni. Temperatura w wielu rejonach Polski przekroczy 30 st. C. Niemal w całym kraju wystąpią burze.Najgoręcej będzie na zachodnich krańcach Polski - w Zielonej Górze termometry pokażą 32 st. C, natomiast w Szczecinie i we Wrocławiu - 31 st. C. Na nieco łagodniejszą aurę mogą liczyć mieszkańcy Pomorza (27 st. C) oraz Podkarpacia (28 st. C).
Niemal w całej Polsce będzie burzowo. Wyładowania i ulewy ominą jedynie Pomorze Zachodnie i Ziemię Lubuską. Wiatr będzie umiarkowany i słaby, jednak podczas burz osiągnie nawet 90 km/h.
Cumulus wydał ostrzeżenia - burze mogą przyjmować charakter niebezpiecznych, lokalnych nawałnic. Zapowiada, że po południu gwałtownych burz należy spodziewać się w Pomorskim, na Warmii, Podlasiu, Kujawach, Mazowszu, w Łódzkim, na Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, w Świętokrzyskim, Małopolsce i na Śląsku. Na tych obszarach [podczas burz opady będą intensywne (chwilami ulewne) do 30-50 litrów wody na metr kwadratowy powierzchni. Powieje porywisty wiatr do 70-80 km/h. Lokalnie może spaść grad.Szczególnie gwałtownych burz i porywistego wiatru obawiać powinni się mieszkańcy środkowej i wschodniej Polski - głównie podczas szkwału burzowego. Wichury mogą łamać drzewa, uszkadzać linie energetyczne, a nawet zrywać połacie dachów. Natomiast, krótkotrwały, ale ulewny deszcz może powodować lokalne zalania i podtopienia.
Fatalne skutki przyniosły już niedzielne burze.Ponadto, warunki biometeorologiczne w całym kraju będą niekorzystne. Wilgotność powietrza osiągnie od 70 proc. na wschodzie do 50 proc. na zachodzie Polski. Ciśnienie atmosferyczne będzie wahało się od 988 hPa w Krakowie do 1018 hPa w Trójmieście. WP Wiadomości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz