2018/07/30

Szokujące morderstwo na warszawskiej Pradze-Południe. Matka poderżnęła gardło 8-letniemu synowi. „Nie wiem co jej odbiło. Nikt nie wie”

Morderstwo na Pradze-Południe. Nie żyje 8-letni chłopiec. O sprawie jako pierwszy doniósł serwis „Warszawa w Pigułce”. W mieszkaniu jednego z bloków znaleziono zwłoki dziecka oraz ranną osobę dorosłą.
Prokuratura potwierdza jedynie, że dochodzenie jest prowadzone pod kątem zabójstwa. Jak czytamy w portalu „Fakt.pl” oficer dyżurnej Komendy Stołecznej, policja otrzymała zgłoszenie w sobotę około godziny 16.00. Po przybyciu pod wskazany adres w mieszkaniu znaleziono martwe dziecko oraz ranną osobę dorosłą, którą przewieziono do szpitala. Policja nie wypowiada się na temat jej stanu zdrowia.
Więcej informacji na temat zdarzenia na warszawskiej Pradze Południe, podaje „Warszawa w Pigułce”. Jak nieoficjalnie dowiedział się serwis, ofiarą jest 8-letni chłopiec, który tego dnia znajdował się pod opieką matki. Kobieta po zabiciu dziecka sama miała próbować odebrać sobie życie.
Jak podaje se.pl najprawdopodobniej morderczynią jest 44-letnia Monika. To ona miała  podciąć gardło synkowi a potem sama próbowała się zabić. Zrozpaczony ojciec wezwał służby ratunkowe. Niedługo potem pojawili się też jego rodzice i brat. „Strasznie wszyscy płakali” – mówi sąsiadka.
Chłopca nie dało się uratować, a kobieta trafiła do szpitala.
-” Nie wiem co jej odbiło. Nikt nie wie… Ona kochała to dziecko. To ładna i mądra, kulturalna kobieta” – przekonuje jedna z sąsiadek.
Nczas.com/ Fakt.pl/ Warszawa w Pigułce/ se.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz