- Sędzia nie chce o tym rozmawiać - mówi Marek Poteralski, rzecznik Sądu Okręgowego we Wrocławiu. - Przypomnę, że skład sędziowski był wtedy pięcioosobowy. Oprócz Mariusza Wiązka zasiadali w nim jeszcze jeden sędzia i trzech ławników - dodaje Poteralski. Jeśli chodzi o uzasadnienie wyroku, odsyła do akt sprawy.
W nich czytamy, że wyrok zapadł w oparciu o dowody, które wtedy wydawały się niezbite. Biegli uznali bowiem, że ślad po ugryzieniu, który znaleziono na ciele dziewczynki, pasuje do zębów Komendy. W czapce, która leżała na miejscu zbrodni, znaleziono włosy. Część z nich mogła należeć do Komendy.
Rok po wyroku sprawa trafiła do sądu apelacyjnego. A ten karę wydłużył do 25 lat, bo uznał, że Komenda był też winny zabicia nastolatki.
Mariusz Wiązek cieszy się bardzo dobrą opinią. Sądził w wielu głośnych procesach, m.in. gangu "Fryzjera", który ustawiał mecze piłkarskie, czy sprawie Zbigniewa R.,który brutalnie zabił 19-letnią dziewczynę spod Wrocławia. Nie wierzę ani nigdy nie uwierze w niewinność Komendy . Wszyscy popełnili błąd , wszyscy ??i wsadzili niewinnego , biednego Komendę za kraty , choć nic nie zrobił ??? Gówno prawda , zrobi to co zrobił i poszedł tam gdzie jego miejsce .Komu zależało na tym żeby go wpuścić - nie wiem !!!!!!! Ale w jego niewinność nie wierzę tak samo jak nie uwierzę w brak kompetencji i zaniedbanie wszystkich pracujących nad sprawą !!!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz