Wpadki w sypialni: tego nie rób nigdy

W temacie "najlepszy kochanek" trudno się wepchać na podium, bo wszyscy faceci na nim stoją i nie zamierzają się posunąć. Pogratulować dobrego samopoczucia. Oto kilka typów facetów, którzy też tam stoją i prężą klatę, a nie powinni.  

fot. shutterstock.com

1. Pan grzeczny

"A jest ci wygodnie, myszko? Nie boli cię, jak ja tak robię? Bo mogę tak nie robić, jeżeli ci przeszkadza. A mógłbym tam rękę położyć? Może wolałabyś leżeć na plecach, albo jak sama wolisz. O, właśnie, powiedz mi, jak wolisz, to ja się dopasuję. Nie za mocno? Nie za słabo? Nie za szybko? Nie za wolno? Dlaczego płaczesz, coś nie tak zrobiłem? No, nie gniewaj się, proszę".

2. Pan inżynier

"Szaleć to sobie można na parkiecie w dyskotece, a w łóżku wszystko się da policzyć, ot, fizyka i mechanika. Mam to obcykane: 3 minuty całowanie szyi i dekoltu, 5 minut na piersi (po 2,5 na każdą), zjazd na południe i tam kilka minut z języczkiem (ponoć to lubią, a i nawilżenie będzie lepsze), no, a potem do roboty. 9 płytkich, 1 głęboki, 8 płytkich, 2 głębokie, 7 płytkich, 3 głębokie i tak dalej, aż do wytrysku. Zawsze działa, tylko tarcie musi być. Praw fizyki Pan nie zmienisz i nie bądź Pan głąb. Jaki znowu sufit musimy wymalować? Tak miło jest, a ty nagle z jakimś sufitem wyjeżdżasz. Co ci do głowy przychodzi, Danka? Skoncentruj się na przyjemności, do cholery!".

fot. shutterstock.com

3. Pan rozmowny

"O tak, o tak, o tak, o tak, o tak, o tak, o tak, o tak, o tak, o tak, o tak, o tak, o tak. Tak rób, tak rób, tak rób, tak rób, tak rób. O tak, o tak, o tak, o tak, o tak, o tak".

4. Pan tupeciarz

"Już odpuść sobie, widzę, że się starasz, ale nic z tego dzisiaj nie będzie. Skądinąd, często ci się to zdarza? No, że nie potrafisz podniecić faceta. Ja tak mam pierwszy raz, zawsze gotowy jestem w 2 dwie minuty. Ciekawe. Nie przejmuj się".

fot. shutterstock.com

5. Pan maczo

"Przestań już smyrać mnie po karku, tylko pikuj na dół i nareszcie się nim zajmij. Wiesz, jak lubię. No, od razu lepiej!".

6. Pan stanowczy

"Związek polega na takich małych rytuałach, a naszym jest to, że seks uprawiamy w weekendy. A dzisiaj jest środa. W tygodniu, w odróżnieniu od ciebie, ja ciężko pracuję, zmęczony jestem i nie będę miał z tego żadnej przyjemności. Chyba nie chcesz, żebym się do tego zmuszał i udawał zadowolenie?".

MH 02/2014