Stefan Niesiołowski, który dziś był gościem w Radiu ZET u Moniki Olejnik, nie krył oburzenia słowami Piotra Dudy dotyczącymi Ewy Kopacz. - Cham po prostu. Tak mówić o premier rządu? To lump polityczny, chuligan - stwierdził polityk Platformy Obywatelskiej, komentując w ten sposób wypowiedź Piotra Dudy, który powiedział, że Ewa Kopacz ma jakiś problem i powinna pójść do psychologa.
Rocznica porozumień sierpniowych, którą wczoraj obchodzono w Gdańsku odbiła się głośnym echem w Polsce. Głównie ze względu na to, że w uroczystościach nie wzięła udziału Ewa Kopacz. Jak się okazuje premier Polski zabrakło, ponieważ nie otrzymała zaproszenia od NSZZ "Solidarność". - Pani premier nie zaprosimy, bo jest antypracownicza, antyspołeczna, antyzwiązkowa i antyobywatelska. Koniec, kropka. To święto organizuje związek zawodowy "Solidarność". Zaprosiłem panią premier do kościoła (św. Brygidy). Na to pani premier mówi, że nikt jej nie będzie ustawiał grafika. To ja już tego nie rozumiem, do kościoła nie trzeba nikogo zapraszać. Prosi się jednego Dudę, czyli prezydenta, żeby ją zaprosił na Radę Gabinetową. Drugiego Dudę prosi, żeby ją zaprosił na obchody. Ona ma jakieś problemy, niech się uda do psychologa, naprawdę - powiedział Piotr Duda. Przewodniczący "Solidarności" stwierdził również, że Ewę Kopacz czeka taka sama przyszłość, jak Bronisława Komorowskiego. - Pani premier nie pomaga, nie rozumie i nic jej życie nie nauczyło. Skończy jak Bronisław Komorowski - powiedział Piotr Duda.
Słowa szefa związku zawodowego nie przypadły jednak do gustu Stefanowski Niesiołowski, który 1 września był gościem Moniki Olejnik w Radiu ZET. - Cham po prostu. Tak mówić o premier rządu? To lump polityczny, chuligan powiedział -powiedział polityk Platformy Obywatelskiej. - Solidarność Piotra Dudy nie ma nic wspólnego z tą „Solidarnością”, której znaczek z dumą nosiłem i za którą spędziłem lata w więzieniu – komentował Stefan Niesiołowski w rozmowie z Moniką Olejnik. Polityk Platformy Obywatelskiej odniósł się również do wizyty Andrzeja Dudy w Niemczech, gdzie mówił m.in. o sytuacji wewnętrznej Polski. - To skandal i hańba. Prezydent, który za granicą składa donos na własne państwo, powinien znaleźć sobie inne zajęcie - skwitował Stefan Niesiołowski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz