2015/09/26

Tarantula na pokładzie samolotu. Pilot lądował awaryjnie

Zdarzenie rodem z filmowego scenariusza miało miejsce na pokładzie samolotu jednej z amerykańskich linii lotniczych. Po tym, jak personel zauważył dużego pająka, pilot został zmuszony do awaryjnego lądowania. Pająka z Biedronki nie znaleźli. Użyli środków chemicznych W jednej z... czytaj dalej » Jeden z samolotów linii Delta Airlines musiał lądować awaryjnie krótko po rozpoczęciu lotu z Baltimore do Atlanty w Stanach Zjednoczonych. Przedstawiciel linii relacjonował, że obsługa lotu chwilę po starcie maszyny, zauważyła w luku bagażowym dużego pająka, prawdopodobnie tarantulę. Pająków mogło być więcej Po wylądowaniu pasażerowie musieli opuścić pokład i udać się w dalszą drogę innym samolotem. W tym czasie maszyna z pająkiem na pokładzie została gruntownie przeszukana przez obsługę lotniska. Według wstępnych informacji, pająk nie znalazł się na pokładzie maszyny przypadkowo. - Samolot przyleciał do Baltimore w nocy. Ktoś transportował tarantule, ale nie wiadomo dokładnie ile ich było ani ile z nich zdołało się uwolnić - powiedziała jedna z pasażerek, Aileen Carlucci. (http://www.tvn24.pl)                                             
Pilot lądował awaryjnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz