Córka prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego przyznała, że bez pieniędzy George’a Sorosa nie powstałby jej portal internetowy. Twierdzi, że przez tę sprawę stała się obiektem nagonki medialnej. Bez jego pieniędzy i funduszy, które współfinansował, nie byłoby serwisu Mam Prawo Wiedzieć” - przyznała Róża Rzeplińska w rozmowie z portalem NaTemat.pl. Stwierdziła, że publikacje na temat finansowania Stowarzyszenia 61, którego jest prezesem, przez Sorosa to nagonka medialna.
„Właśnie zaczęła się nagonka medialna na NGO-sy. Podobnie było na Węgrzech" – twierdzi córka prezesa TK. Łącznie organizacja Rzeplińskiej otrzymała w ostatnich latach od CEE Trust Open, której założycielem jest Society Institute George'a Sorosa około 260 tys. dolarów.
Jak informowaliśmy wcześniej, do sieci wyciekł dokument sporządzany na zlecenie Fundacji Open Society European Policy Institute George’a Sorosa. Zawiera dane i charakterystyki obecnych europarlamentarzystów, których uznano za potencjalnych sojuszników organizacji kontrowersyjnego miliardera. Wśród nich są także Polacy.
Natemat.pl/ Kresy.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz