2017/08/17

Historia nawiedzonego domu Amityville

Napisano już książki oparte o rzeczy dziejące się w tym domu, na przestrzeni ostatnich prawie 30 lat, nakręcono ponad 10 filmów. Turyści i badacze zjawisk paranormalnych są wręcz masowo przyciągani do Amityville, niczym Ufolodzy do Roswell. Od czego zaczęła się ta Historia i jaki ma swój finał?
Am1
Wszystko zaczęło się w Listopadzie 1974 roku, kiedy to policja odebrała zgłoszenie o makabrycznym finale, okazało się że w domu przy ulicy Ocean Avenue 112 doszło do scen krwiożerczych wręcz makabrycznych. Cała rodzina Defeo, sześciu ludzi..Została zabita, przez Butcha Defeo. Najpierw zabił Ojca i Matkę potem czworo swojego rodzeństwa po prostu do nich strzelając. Został okrzyknięty przez mieszkańców Stanów Zjednoczonych wariatem, wylądował w więzieniu stanowym, skazany na dożywocie.
Przez jakiś czas cały kraj żył tragedią a dom nie chciał się sprzedać dopiero półtorej roku później znalazła się rodzina która była gotowa go kupić i jak się okazało prawdziwe zło, miało dopiero wtedy pokazać swoje prawdziwe oblicze.
Wraz z trójką dzieci do domu wprowadziło się małżeństwo Lutz, chociaż początkowo nic nie zwiastowało ich tragedii, to kupno Amityville miało okazać się najgorszą decyzją w ich życiu. Pewnego dnia okna i drzwi same się otwierały, dochodziło do przenoszenia się i lewitacji przedmiotów. Córka państwa Lutz, miała być opętana przez demony, które rzucały nią o podłogę oraz o ściany, podobno ledwo uszła z życiem.
Ale to jeszcze nie wszystko ze ścian miała spływać krew, a ptaki regularnie rozbijać się o okna domu, wyglądało to tak jakby miejsce w którym było siedliskiem samego diabła.
Rodzina Lutz chciała podjąć walkę z demonami, ksiądz który przyszedł do domu i modlił się razem z rodziną został zaatakowany przez Demona, który diabelskim głosem kazał mu wynosić się. Ten przerażony po prostu uciekł.
Rodzina Lutz, nie miała wyboru musiała wyprowadzić się z domu, o swojej tragedii i historii poinformowała media, natychmiast do domu spłynęły tłumy dziennikarzy oraz badaczy zjawisk paranormalnych. Afera została nakręcona na cały kraj, a Amityville szybko zaczęło być dochodową i dobrze sprzedającą się marką. Lutz’owie zaczeli zarabiać na swojej tragedii sprzedając prawa do filmów i książek, rzekłbym nieźle się na tym obłowili.
Pomimo licznych badań i całej masy sprzętu nigdy nie potwierdzono jakoby naprawdę miało tam straszyć, a nowi właściciele domu nigdy nie skarżyli się na jakiekolwiek zjawiska paranormalne, to doprowadziło do twierdzeń iż cała historia rodziny Lutz to jedna wielka mistyfikacja stworzona tylko po to by zarabiać porządne pieniądze.
Kilkanaście lat po tych wydarzeniach Butch Defeo zgodził się na udzielenie wywiadu w więzieniu, w którym sam potwierdził że w jego domu była dziwna atmosfera i czasem dźwięki których nie dało się wytłumaczyć, zaprzeczył jednak aby w jego domu kiedykolwiek straszyło.
Amityville jednak sam zdaje się bronić swoją niesamowitą historią oraz klimatem, nawet jeżeli ta historia nie jest prawdziwa to i tak już niczego nie zmieni, a rządni grozy fani zawsze już będą widzieli Amityville jako najbardziej nawiedzony dom w Ameryce.
Autor: Anioł „Dawid” Castiel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz