2017/08/12
"Za dwa tygodnie planeta Nibiru uderzy w Ziemię". Tę apokalipsę zapowiadają od 50 lat Amerykański astronom twierdzi, że zna datę końca świata. Nikt nie przetrwa katastrofy.
David Meade, autor książki "Planet X: The 2017 Arrival", twierdzi, że do zderzenia dojdzie 23 sierpnia 2017. Ustalił datę opierając się na badaniach naukowych, astronomii i zapisach z Biblii. Katastrofa ma doprowadzić do całkowitej zagłady życia na Ziemi.Astrolog powołuje się na Księgę Izajasza i Apokalipsę św. Jana. Według nich koniec świata ma rozpocząć się od zaćmienia Słońca. Będzie je można zaobserwować gdy planeta Nibiru zbliży się do Ziemi.Teoria o kataklizmie spowodowanym przez Nibiru pojawiła po raz pierwszy w 1976 roku. Pisarz Zecharia Sitchin odkrył wtedy mity Babilończyków i Sumerów o olbrzymiej planecie, która powoduje zaćmienie Słońca co 3600 lat.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz