Świeżo upieczeni rodzice publikują wiele zdjęć swoich pociech. Nie zawsze jest to słuszna decyzja, ale tym razem okazało się, że jedno zdjęcie uratowało zdrowie, a może nawet życie maluszka.Ten ojciec zrobił zdjęcie niemowlakowi zaraz po kąpieli. Uznał, że fotografia jest urocza i postanowił ją opublikować, by pochwalić się maleństwem swoim znajomym. Pod zdjęciem pojawiło się bardzo dużo komentarzy. Większość osób zachwycała się bobasem i gratulowała rodzicom malca. Jednak jeden z komentarzy przykuł uwagę zadowolonego jeszcze dotąd taty. Wśród jego znajomych była pani doktor. To ona zwróciła uwagę, na kolor dziecka i napisała, że prawdopodobnie bobas ma żółtaczkę. Oczywiście powiedziała, że nie jest pewna swojej diagnozy, bo zdjęcie jest całe pomarańczowe i wykonane w złym świetle. Jej uwagę zwrócił nie tylko kolor skóry bobasa, ale też delikatnie żółte białka oczu. Poleciał więc, by skonsultować się z lekarzem, który powinien obejrzeć i zbadać dziecko.Zaniepokojony tym ojciec nie zignorował tej uwagi. Zabrała dziecko do pediatry i okazało się, że faktycznie dziecko miało żółtaczkę. Dzięki szybkiej interwencji maluch mógł w porę zostać leczony.
O sprawie było głośno na całym świecie .Jak podaje portal e-dziecko żółtaczka fizjologiczna u noworodków, to bardzo częsta przypadłość. Zazwyczaj mija sama, ale zdarzają się przypadki, kiedy poziom bilirubiny jest zbyt wysoki, że trzeba ją leczyć przez naświetlanie lampą emitującą promienie UV.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz