2017/12/30

66. TCS w Oberstdorfie: niesamowity konkurs Polaków! Triumf Stocha! Dawid Kubacki na podium!

Takiego początku nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści! Kamil Stoch po fenomenalnej finałowej próbie wygrał 1. konkurs 66. Turnieju Czterech Skoczni. Na 3. miejscu, po raz pierwszy w karierze, zakończył Dawid Kubacki.Sporo obaw mieli dziennikarze, kibice i sami zawodnicy przed sobotnimi zmaganiami na Schattenbergschanze (HS137). To "zasługa" niekorzystnych prognoz pogody. Meteorolodzy nie mieli złudzeń, w sobotę w Oberstdorfie będzie odwilż, która przyniesie opady deszczu i mocny, zmienny wiatr. Pozostawała nadzieja, że prognozy nie sprawdzą się i obejrzymy zaciętą oraz sprawiedliwą rywalizację, jak przed rokiem, na inaugurację turnieju. 
Już seria próbna rozwiała jednak wątpliwości. W niej wiatr wiał z różną siłą, często zmieniał kierunek, a do tego padał deszcz. Najdłuższy skok oddał Markus Eisenbichler, który wylądował na 131. metrze. Nieźle zaprezentowali się Biało-Czerwoni, dlatego - mimo loteryjnych warunków - z dużymi nadziejami można było oczekiwać konkursu. W pierwszej serii, która tak jak trening była rozgrywana w zmiennych warunkach, ułożyła się kapitalnie dla podopiecznych Stefana Horngachera. Cała piątka Polaków wygrała swoje pary, a co ważniejsze oddała bardzo dobre skoki. Świetną formę z kwalifikacji potwierdził Dawid Kubacki. Nowotarżanin uzyskał 126,5 metra i na półmetku zawodów zajmował rewelacyjne 3. miejsce, przegrywając tylko z drugim Richardem Freitagiem (o 4 punkty) i z prowadzącym Stefanem Kraftem (o 4,3 "oczka). Lider po pierwszej serii mógł mówić o sporym szczęściu, bowiem jako jedyny oddał swoją próbę (132 metry) przy wietrze pod narty.
Na półmetku tuż za Kubackim sklasyfikowany był Kamil Stoch. Obrońca tytułu uzyskał 126 metrów i ze swoim kolegą przegrywał zaledwie o 0,1 punktu. W czołowej dziesiątce było jeszcze dwóch reprezentantów Polski. 7. lokatę po skoku na 123. metr (świetna próba przy mocnym wietrze w plecy) zajmował Stefan Hula, a 9. był Piotr Żyła. Wiślanin oddał najdłuższy skok z Biało-Czerwonych (127,5 metra), ale przy niemal bezwietrznej aurze i dlatego zajmował miejsce pod koniec pierwszej dziesiątki. Do drugiej serii awansował również Maciej Kot, który także wygrał swój pojedynek w parze i po próbie na 120. metr zajmował 20. pozycję. 
  • Skoki narciarskie 

  • Pjongczang 2018 

  • Reprezentacja Polski na Pjongczang 


  • 66. TCS w Oberstdorfie: niesamowity konkurs Polaków! Triumf Stocha! Dawid Kubacki na podium!

    Takiego początku nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści! Kamil Stoch po fenomenalnej finałowej próbie wygrał 1. konkurs 66. Turnieju Czterech Skoczni. Na 3. miejscu, po raz pierwszy w karierze, zakończył Dawid Kubacki.

     
     
     Skomentuj 26
    Expa/Newspix.pl / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Kamil Stoch
    Sporo obaw mieli dziennikarze, kibice i sami zawodnicy przed sobotnimi zmaganiami na Schattenbergschanze (HS137). To "zasługa" niekorzystnych prognoz pogody. Meteorolodzy nie mieli złudzeń, w sobotę w Oberstdorfie będzie odwilż, która przyniesie opady deszczu i mocny, zmienny wiatr. Pozostawała nadzieja, że prognozy nie sprawdzą się i obejrzymy zaciętą oraz sprawiedliwą rywalizację, jak przed rokiem, na inaugurację turnieju. 
    Już seria próbna rozwiała jednak wątpliwości. W niej wiatr wiał z różną siłą, często zmieniał kierunek, a do tego padał deszcz. Najdłuższy skok oddał Markus Eisenbichler, który wylądował na 131. metrze. Nieźle zaprezentowali się Biało-Czerwoni, dlatego - mimo loteryjnych warunków - z dużymi nadziejami można było oczekiwać konkursu. 
    W pierwszej serii, która tak jak trening była rozgrywana w zmiennych warunkach, ułożyła się kapitalnie dla podopiecznych Stefana Horngachera. Cała piątka Polaków wygrała swoje pary, a co ważniejsze oddała bardzo dobre skoki. Świetną formę z kwalifikacji potwierdził Dawid Kubacki. Nowotarżanin uzyskał 126,5 metra i na półmetku zawodów zajmował rewelacyjne 3. miejsce, przegrywając tylko z drugim Richardem Freitagiem (o 4 punkty) i z prowadzącym Stefanem Kraftem (o 4,3 "oczka). Lider po pierwszej serii mógł mówić o sporym szczęściu, bowiem jako jedyny oddał swoją próbę (132 metry) przy wietrze pod narty.
    Na półmetku tuż za Kubackim sklasyfikowany był Kamil Stoch. Obrońca tytułu uzyskał 126 metrów i ze swoim kolegą przegrywał zaledwie o 0,1 punktu. W czołowej dziesiątce było jeszcze dwóch reprezentantów Polski. 7. lokatę po skoku na 123. metr (świetna próba przy mocnym wietrze w plecy) zajmował Stefan Hula, a 9. był Piotr Żyła. Wiślanin oddał najdłuższy skok z Biało-Czerwonych (127,5 metra), ale przy niemal bezwietrznej aurze i dlatego zajmował miejsce pod koniec pierwszej dziesiątki. Do drugiej serii awansował również Maciej Kot, który także wygrał swój pojedynek w parze i po próbie na 120. metr zajmował 20. pozycję. Mimo że warunki były trudne, jury nie odpuściło i przeprowadziło również finałową kolejkę. Dla polskich kibiców zapowiadała się ona bardzo interesująco. Czterech ich rodaków w czołowej dziesiątce, w tym dwóch walczących o wygraną - to musiało działać na wyobraźnię.W drugiej rundzie warunki pogodowe nie uległy zmianie. Nadal intensywnie padał deszcz, a wiatr często zmieniał swoją siłę. Znów trzeba było mieć szczęście do warunków. I Biało-Czerwoni po raz kolejny wyciągnęli bardzo dobre losy, zwłaszcza Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi wykorzystał moment ciszy i poleciał aż na 137. metr. To był nokaut! Żaden z rywali skaczących po nim nie był nawet w stanie zbliżyć się do tej odległości.
    Oczywiście mistrz świata z Val di Fiemme wygrał zawody i został liderem 66. Turnieju Czterech Skoczni. 2. miejsce z półmetka zawodów utrzymał natomiast Richard Freitag, który ze Stochem przegrał w sobotę o 4,2 punktu.
    Ku uciesze polskich kibiców najniższy stopień podium zmagań w Oberstdorfie należał do Dawida Kubackiego. Tak długo czekaliśmy na pucharowe podium nowotarżanina i doczekaliśmy się go w jednym z najbardziej prestiżowych turniejów w sezonie. W finale 27-latek znakomicie wytrzymał presję i po skoku na 129. metr mógł cieszyć się z 3. miejsca.
    Na wielkie słowa uznania zasłużył także Stefan Hula. Aktualny mistrz kraju w obu seriach miał bardzo trudne warunki, ale jest w na tyle wysokiej formie, że poradził sobie z nimi wybornie. Po finałowej próbie na 120,5 metra pochodzący ze Szczyrku skoczek zakończył zawody na najlepszej w karierze 5. pozycji. Z Biało-Czerwonych z trudnymi warunkami nie poradził sobie tylko Piotr Żyła. W drugiej serii wiślanin uzyskał 109,5 metra i ostatecznie zajął dopiero 25. miejsce. Tym samym będzie mu bardzo trudno powtórzyć sukces sprzed roku i w klasyfikacji łącznej niemiecko-austriackich zawodów zająć 2. lokatę. 
    15. pozycję wywalczył w sobotę Maciej Kot, który w finale doleciał do 126. metra, co pozwoliło mu awansować o 5 miejsc.
    W klasyfikacji generalnej 66. TCS Stoch drugiego Freitaga wyprzedza o 4,2 punktu, a trzeciego Kubackiego o 9,6 "oczka". Czwarty Stefan Kraft, który w finałowej serii sobotnich zmagań uzyskał 119 metrów i spadł poza podium, traci już do obrońcy tytułu 16,9 punktu. 
    Jeszcze w sobotę skoczkowie i trenerzy przenoszą się do Garmisch-Partenkirchen, gdzie w niedzielę odbędą się treningi (11:45) i kwalifikacje (14:00) do 2. konkursu 66. Turnieju Czterech Skoczni. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.  
    miejscezawodnikkrajodległościłączna nota
    1.Kamil StochPolska126/137279,7
    2.Richard FreitagNiemcy128,5/127275,5
    3.Dawid KubackiPolska126,5/129270,1
    4.Stefan KraftAustria132/119262,8
    5.Stefan HulaPolska123/120,5259,2
    6.Junshiro KobayashiJaponia126,5/123257,1
    7.Johann Andre ForfangNorwegia114,5/126,5255,3
    7.Anders FannemelNorwegia129/124,5255,3
    9.Markus EisenbichlerNiemcy128,5/117,5255,1
    10.Andreas WellingerNiemcy115/123254
    15.Maciej KotPolska120/126243,3
    25.Piotr ŻyłaPolska127,5/109,5231,7

    Pojedynki Polaków w parach:
    zawodnikkrajodległośćawans
    Maciej KotPolska120Q
    Clemens AignerAustria107-

    zawodnikkrajodległośćawans
    Kamil StochPolska126Q
    Manuel FettnerAustria107-

    zawodnikkrajodległośćawans
    Jonathan LearoydFrancja125,5-
    Piotr ŻyłaPolska127,5Q
      
    zawodnikkrajodległośćawans
    Vincent Descombes SevoieFrancja95,5-
    Stefan HulaPolska123Q
     
    zawodnikkrajodległośćawans
    Alex InsamWłochy107-
    Dawid KubackiPolska126,5Q


    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz