O tym, że narzucone naszemu społeczeństwu, jako pierwszemu w Europie, centralne państwowe wychowanie jest szkodliwe, powinna się ludność już dawno przekonać. Niestety, pomimo minięcia od 1773 roku tylu lat, nadal znajdujemy trolle, które twierdzą, że to najlepszy sposób edukacji. Można się z tym zgodzić, po zdefiniowaniu celów edukacji. Obecnie wyraźnie widać, że celem takiej edukacji jest wytresowanie Robota Biologicznego. Taki Robot Biologiczny jest zdecydowanie lepszym pracownikiem od niewolnika, w dodatku sam musi się utrzymywać, leczyć itd.
Jak taki Robot Biologiczny zaczyna podskakiwać, to MY- oświeceni urzędnicy i posłuszni wykonawcy City of London, tworzymy bezrobocie na danym terenie, lub podnosimy do odpowiedniej skali podatki tak, aby mogli żyć i pracować dla nas, a wiek emerytalny ustalamy na podstawie średniej życia w danym rejonie. Czyli taki Robot przechodzi na emeryturę na kilka - kilkanaście miesięcy przed zgonem. W ten sposób płacone przez niego, przez 40 lat, ubezpieczenia pozostają w naszych bankach. W zamian, posłusznych wykonawców naszej woli i aktorów sceny politycznej grających wg naszego scenariusza, nagradzamy furą, skórą i komórą w odpowiednich odmianach: wczasy na Bahamach, Ferrari, lub jacht etc.
Najlepiej osiągnąć cel dzieląc dany teren na małe organizmy polityczne, zwane samorządami. Oczywiście samorządy są trzymane za przysłowiowy pysk za pomocą odpowiednich ustaw, przygotowywanych przez wyżej wspomnianych aktorów tej sceny politycznej, trochę lepiej wynagradzanych. Jak ostatnio usłyszałem od byłego już posła, nowelizacja ustawy w Sejmie, kosztuje od 10 do 15 milionów.
W celu skuteczniejszego zarządzania dużymi masami ludności, dzieli się poszczególne państwa na mniejsze twory, takie po 5 do 10 milionów ludzi. Obecnie modne są referenda, np. Katalonia. Opublikowana mapa pokazuje, że szykuje się jeszcze koło 40 takich podziałów, np. na Śląsku, Mazurach itd. Stąd te wszelkiej maści RAS-ie, RAM itd.
Chcąc przepchnąć w sposób mało kosztowny swoje projekty, sprawę zaczyna sie na wiele lat przed postawieniem kropki nad „i”, oczywiście od edukacji. Na przykład: w edukacji moich dzieci widzę w co drugim podręczniku pojęcie „małej ojczyzny”, czyli regionu zamieszkania, czego za moich czasów nie było. Wprowadzony centralny, państwowy, powszechny system edukacji ma jeden cel. To jest wojna prowadzona przeciwko umysłowi, poprzez próbę kształtowania, kontrolowania i ograniczania umysłu.
Zaczęło się od przyjścia do Polski w 1944 roku cywilizacji turańskiej z mieszaniną cywilizacji bizantyjskiej w wydaniu pruskim. Zaraz po mianowaniu płk NKWD zwanego w Polsce Bierutem, prezydentem, rząd w programach szkolnych zlikwidował przedmiot logika. Maturzyści, studenci, uzbrojeni w logikę stają się niezależni. W państewku będącym kondominium nie może być ludności niezależnej umysłowo. Opierają się wszelkiej indoktrynacji. Mogą prowadzić własne dochodzenia. A oni mają tylko wykonywać polecenia, instrukcje, czy procedury.
Pierwszym takim ruchem po nawiązaniu szerszych kontaktów z zachodem, z City of London Corporations, za pożyczki udzielone agentowi Kominternu EDWARDOWI GIERKOWI, była reforma oświaty przeprowadzona w 1974 roku. Reforma polegała na obniżeniu poziomu edukacji, zmniejszeniu godzin historii itd.
Pojęcie „Naród” bez historii nie istnieje. Widzieliśmy to po 1989 roku. Obecnie olbrzymia liczba ludzi nie może siebie nawet wyobrazić jako wolnych ludzi. Boją się publicznie zabierać głos w sprawach niepoprawnych politycznie. Ułatwia takie zachowanie brak krajowych mas mediów. Polskojęzyczne media niemieckich właścicieli, pod amerykańskim zarządem, dopuszczają do głosu tylko tych aktorów sceny politycznej, którzy zgadzają się grać wg scenariusza opracowanego przez City of London.
Takim typowym tematem manipulacji tych mass mediów jest sprawa szczepień. Proszę sobie przypomnieć Sprawę Włocławską, czyli donos lekarza Tadeusza Derezińskiego z przychodni Esculap w Gniewkowie, do sądu na rodzinę, mającą uzasadnione obawy przed dalszym szczepieniem swojego dziecka. Podobnym przykładem jest także Sprawa Białogardzka. Przypomnę: to donos ordynatora dr Łabędzia, na Rodzinę, chcącą tylko otrzymania informacji, jakie im przysługiwały zgodnie z Ustawą Sejmową o Chorobach Zakaźnych z 2008 roku. Nie dosyć, że ordynator splamił etykę lekarską donosząc na chorego jemu podległego, oraz złamał Kodeks Lekarski łamiąc tajemnicę lekarską, to jeszcze sędzia, łamiąc wszelkie procedury, nie przesłuchując Rodziny, łamiąc podstawowe prawo do obrony, próbował odebrać im dziecko. Kto ponoisi koszty wielogodzinnej obławy policyjnej? Sędzia czy podatnik?
Nawet konsultanci krajowi skrytykowali takie donosicielstwo. Rząd nie wyciągnął żadnych konsekwencji w stosunku do swoich urzędników. Jest to dowód wprost istnienia naszego państwa tylko formalnie.
Tymczasem konsultant krajowy w dziedzinie neonatologii prof. Ewa Helwich uważa, że w przypadku noworodka z białogardzkiego szpitala nie było podstaw do zgłaszania sprawy sądowi rodzinnemu. Jej zdaniem zabrakło cierpliwości i spokojnej rozmowy personelu z rodzicami.
Proszę zauważyć, że obecnie, podobnie jak za czasów „stalinowskich”, osoby nie mające żadnego dorobku w danej dziedzinie, usiłują wprowadzić swoje nie swoje „przemyślenia” jako ustawy, czy rozporządzenia rządowe. Ostatnio widzieliśmy słynny cyrk, w wydaniu marszałka senatu Stanisława Karczewskiego i ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła.
dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1902
Teoretycznie to widowisko miało sprzyjać reklamie szczepień, a skończyło się kompletną klapą i wykazało ignorancję Aktorów oraz obnażyło ich niewiedzę. Krótkie wyjaśnienie. Po 1989 roku Polska straciła całkowiciewłasne piśmiennictwo naukowe i zastaliśmy zaprzęgnięci do rydwanu, którym kieruje City of London. Liczą się przecież w nauce dwie sprawy.
Pierwsza, to nowe odkrycia i wynalazki, a co za tym idzie, zyski, jakie można z nich osiągnąć.
Druga, to takie namotanie i dezinformacje, aby w danym kraju można było sprzedawać wszystko to, czego już nie można sprzedać w swoim państwie.
Nie jestem gołosłowny.
Proszę zauważyć, po 1989 roku nagle sprzedawano masowo polskie państwowe zakłady przemysłowe. Wykupywali je głównie Niemcy i Francuzi. W pierwszym rzucie poszły cementownie, papiernie, huty, kopalnie. W tym samym czasie usłużni „eksperci” przekonywali społeczeństwo, że to nic groźnego, a w ogóle to cementownie są nam niepotrzebne, ponieważ lepiej budować domy drewniane.
O tym, że mieliśmy budować autostrady, szybko zapomniano. Po 20 latach inni eksperci zaczęli twierdzić, że autostrady budowane z betonu są o wiele, lepsze i trwalsze. Nawet mało doświadczeni ludzie wiedzieli już od 1930 lat, że autostrady betonowe są trwalsze. A obecnie musimy kupować własny cement, do budowy polskich dróg, od Niemców.
Tak pracują korporacje zrzeszone w City of London Corporations. Oni planują na co najmniej 30 - 60 lat do przodu. W Polsce przeciętna rodzina, planuje co ma następnego dnia włożyć do przysłowiowego garnka. Tzw. elity natomiast, planują w najlepszym razie gdzie wyjechać na wakacje. Efektem takiego stanu rzeczy jest trzymanie się klamki urzędniczej, czyli zajmowanie tzw. polityką, Sprowadza się to w praktyce do mniej lub bardziej bezmyślnego wykonywania poleceń, płynących z innych ośrodków. Typowym przykładem jest obsadzanie stanowisk w administracji państwowej przez osoby zupełnie nieprzygotowane do zajmowanych stanowisk.
Skupię się tylko na Ministerstwie, nie wiadomo dlaczego, zwanym Zdrowia. Przykładowo, obecny minister p. K. Radziwiłł już wielokrotnie w swoich wypowiedziach dał dowód nieznajomości współczesnej medycyny. Nie jest to nic strasznego. Urzędnik przecież nie musi reprezentować środowiska naukowego. Problem powstaje, kiedy osoba zajmująca się administracją usiłuje tworzyć i wypowiadać się w sprawach współczesnej nauki. Jest to bezmyślny, lub celowy powrót do czasów zwanych stalinowskimi. W tamtych czasach szewc zostawał dyrektorem fabryki, a krawiec ministrem od atomu i tworzyli własny zespół ekspertów.
To właśnie Minister Radziwiłł zaprzeczał stosowaniu marihuany w medycynie. W tym samym czasie Minister Zdrowia np. Izraela organizował od wielu lat, dwa razy w roku, międzynarodowe konferencje, dotyczące wykorzystania marihuany w leczeniu różnych chorób od padaczki poczynając, poprzez demencję, jaskrę, a na nowotworach kończąc. Minister Zdrowia Kanady wypowiadał się publicznie na temat marihuany, że nie mogą niewłaściwe przepisy administracyjne hamować dostępu chorych do leków. W USA nie tylko stosuje się marihuanę do celów leczniczych, ale są już stany zezwalające na tzw. relaksacyjne używanie tej rośliny.
Musisz więc sam zadecydować Dobry Człeku, kto reprezentuje współczesną medycynę, a kto pozostał w ogonie postępu. Czy Kanada i Izrael oraz USA to wstecznictwo medyczne, a Polska rzekom jest krajem przodującym w medycynie, czy też jest odwrotnie. Nie jest to jedyny popis niewiedzy tego Pana, oczywiście z zastrzeżeniem, że to, co drukuje polskojęzyczna prasa niemieckich właścicieli można uznać za prawdę. Ale z drugiej strony żadnego sprostowania Ministerstwa w tym temacie nie było.
Ostatnio w związku z aferą w Białogardzie, Ministerstwo Zdrowia znowu dało plamę, wykazując się brakiem nie tylko własnej woli, ale i zwykłej przyzwoitości. Pisałem o tym już.
Artykuł p.M.Soleckiej w Medycynie Praktycznej, tej tubie szczepionkarskich koncernów, jeszcze dobitniej podkreśla niewiedzę Ministra. Już sam cyrk w rodzaju publicznego szczepienia może i dobry byłby gdzieś w przysłowiowym Bangladeszu, w Polsce ośmiesza Rząd.
Natomiast wypowiedź p. K. Radziwiłła: „Każda osoba, która nie szczepi dziecka, naraża na niebezpieczeństwo nie tylko je, ale równie inne dzieci, które mają z nimi kontakt, np. w szkole- podkreśla szef resortu”. MP z dnia 25 09.2017 r., to kolejny dowód nieznajomości tematu. Przypomnę, że epidemia ospy, która przetoczyła się przez Prusy w 1871- 1872 roku, doprowadziła do 124 978 zgonów. Prusacy to bardzo dokładny naród cywilizacji bizantyjskiej, więc możemy wierzyć, że dane są super dokładne. Takie żniwo zebrano po 35 latach przymusowych szczepień. Podczas tej samej epidemii, jak podają źródła, zachorowało w jednej miejscowości 2140 dzieci, prawidłowo zaszczepionych, do lat 10. Aż 726 z nich zmarło, czyli śmiertelność wynosiła ok. 30%. Przypominam, że w Anglii w okręgu nieszczepionym, śmiertelność wynosiła tylko ok.5%.
Zanotowano również 1503 przypadki ospy u dzieci poniżej 5 roku życia, prawidłowo zaszczepionych. Wśród nich aż 573 zmarło, czyli ponad 30%.
Kolejną wielką epidemią była zaraza ospy w regionie Hamburga w 1911 - 1912 roku. Zanotowano ponad 100 000 przypadków ospy poszczepiennej. Co trzecie zaszczepione dziecko umierało. Innymi słowy, już wówczas, czyli przed stu laty wiedziano, że szczepienia szkodzą. Jeżeli wiec szczepienia szkodzą, to o co chodzi? Oczywiście o pieniądze i to te, które musisz PT Czytelniku bez gadania co miesiąc płacić. A kto je dzieli? Minister Zdrowia do dnia dzisiejszego, czyli przez prawie 30 lat nie opracował tzw. koszyka świadczeń dla ubezpieczonych.
Co robimy więc z forsą? A dzielimy, np. poprzez wprowadzenie przymusu szczepień. To my, „wyższyj kłas” [Hrabina Marica] decydujemy o zakresie tzw. pomocy bezpłatnej, czyli ile i na jakie procedury Twoje pieniądze wydamy. W okresie jednego roku Minister wyprowadził, pod pretekstem szczepień, ok. 300 milionów. Kwota ta starczyłaby, prawdopodobnie z nadwyżką, na likwidacje całej kolejki oczekujących na operację np. zaćmy.
A kto ustala procedury? Oczywiście eksperci, oczywiście przez Ministerstwo powołani. Przecież musimy mieć kontrolę nad kasą. A że żadnego rozliczenia się nie publikuje w prasie? A niby w jakim celu mamy ujawniać, na co idą pieniądze? Jeszcze by ktoś zaczął grzebać, kto te procedury ustala i dlaczego? A tak cisza i spokój, a pieniądze sobie płyną tam, gdzie mają.
Jedną z procedur, wymyślonych za biurkiem i bez żadnego uzasadnienia medycznego, czy naukowego wprowadzanych, jest pomysł przymusu szczepień. Proszę zauważyć, że w Europie przymus szczepień dotyczy tylko krajów tzw. bloku socjalistycznego, tj. państw, w których rządziły i rządzą służby specjalne, najczęściej wojskowe. O tym pisałem już w 1992 roku w publikacji pt. „W Rękawiczkach”. Czyli wszystkie państwa tzw. starej Europy nie stosują przymusu szczepień i od co najmniej 80 lat nikt nigdzie nie zanotował epidemii.
PRZYPOMNĘ - WG RAPORTU COCHRANE DATABASE WARTOŚĆ SZCZEPIONKI JEST PODOBNA DO MYCIA RĄK, W ZWALCZANIU CZY ZAPOBIEGANIU GRYPIE. A Ministerstwo ukrywa tą informację.
Jak podaje ulotka firmowa, szczepionka zawiera 25 mcg formaldehydu, znaną neurotoksynę i 50mcg dezoksycholanu sodu oraz oczywiście 25 mcg rtęci, także neurotoksyny. Szczepionka przeciwko grypie, zalecana przez Medycynę Praktyczną nawet kobietom w ciąży, zawiera aż 51 000 ppb rtęci. Tłumacząc to z żargonu chemicznego na „nasze” oznacza, że norma koncentracji rtęci w wodzie pitnej zostaje przekroczona 25 000 razy- dwadzieścia pięć tysięcy razy! Udowodniono, że jednym z powikłań jest uszkodzenie układu nerwowego, drgawki,wystąpienie zespołu Guillian-Barre, czy narkolepsja.
Kolejną szczepionką stanowiącą własność CDC, jest szczepionka przeciwko rotawirusom i pneumokokom. Przypomnę, że jako jedyne państwo na świecie, rząd warszawski [Grzegorz Braun] wprowadził przymus szczepień przeciwko pneumokokom i dopuścił do sprzedaży szczepionkę rotawirusów, powodującą liczne powikłania m.in. wgłobienia jelit, kończące się operacjami.
WZW A zawiera 250mcg aluminium
WZW B 250 mcg aluminium
Hib -zapalenie opon mózgowych,PedVaxHib - 250 mcg aluminium
Pediatrix DtaP-HBV – polio, zawiera 850 mcg aluminium
Pentacel DTaP-Hib kombinacja polio, 330 mcg aluminium
Pneumokoki 125 mcg aluminium.
Przypominam, dziecko nie może dostać więcej aluminium aniżeli ok. 10 mcg.
Cytat z Raportu Komisji Królewskiej,
„Zatem lekarz, który nadal wymusza szczepienia, postępuje błędnie zawodowo i wątpliwie moralnie, ponieważ fałszywie przedstawia fakty i ukrywa negatywne konsekwencje”.
„Dręczy mnie ponura myśl, że istnieją ludzie, którzy w tym momencie igrają z losem własnego narodu. Naród będzie ich kiedyś przeklinać, bo lekkomyślnie bawią się jego prawami, których podczas wyborów przestrzegać się podjęli.”
Tak mówiła Minna Sauer z Ruchu Wyzwolenia Kobiet 15 lutego 1912 roku. I jak widać, po 100 latach nic się nie zmieniło w świadomości i wiedzy urzędniczej. Dlatego mamy Ministerstwo Zdrowia.
1. Wegman ME. Śmiertelność niemowląt w 20 wieku, dramatyczne, ale nierówny postęp. J Nutr2001; 131: 401s-408S [http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11160570]
2. Beck MA. Rola żywienia w chorobie wirusowej. J Nutri Biochem 1996; 7: 683-690
3. Scrimshaw NS, Sangiovanni JP. Synergizm żywienia, infekcji, a odporność: przegląd. Am J Clin Nutr 1997; 66: 464S-477S [http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9250134]
4. Anderson GF, Hussay PS, Frogner BK Waters HR. Wydatków na ochronę zdrowia w Stanach Zjednoczonych i reszty świata uprzemysłowionego. Spraw zdrowia 2005; 24: 903-914 [http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16136632]
5. MacDorman MF, Mathews TJ. Najnowsze trendy w umieralności niemowląt w Stanach Zjednoczonych. Krótki NCHS danych (CDC), nr 9 Hyattsville, MD, USA. Narodowe Centrum Statystyk Zdrowotnych, 2008. [http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19389323]
6. Kent MM. Przedwczesne porody pomóc wyjaśnić wyższą śmiertelność niemowląt. Population Reference Bureau. http://www.prb.org/articles/2009/prematurebirth.aspx (dostępnego grudnia 2009 roku).
7. Xu Jiaquan, Kochaneck KD, Tejada-Vera B. Zgony: wstępne dane za rok 2007. Natl Vital Rep Stat 2009; 58: 6
8. CIA Porównanie Kraj: śmiertelność niemowląt (2009). The World Factbook. http://www.cia.gov (dostęp 13 kwietnia 2010).
9. WHO / UNICEF Szczepienia Podsumowanie: Informacje statystyczne zawierające dane do 2008 (2010 Edition). http://www.childinfo.org10. up-to-date europejskie harmonogramy szczepień można znaleźć tutaj: http://www.euvac.net (dostęp 13 kwietnia 2010).
11. WHO Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób, 9. edycji. Genewa, Szwajcaria: Światowa Organizacja Zdrowia, 1979.
12. WHO Międzynarodowa Klasyfikacja Chorób, 10. edycji. Genewa, Szwajcaria: Światowa Organizacja Zdrowia, 1992.
13. CDC Tabela 31. Liczba zgonów niemowląt i umieralności niemowląt dla 130 wybranych przyczyn, według rasy: Stany Zjednoczone, 2006. Natl Vital Stat Rep 2009; 57: 110-112
14. Iannelli V. Szczepienie timeline. Zapewnić dzieciom zdrowy http://keepkidshealthy.com/ (dostęp: 21 kwiecień 2010)
15. Bergman AB. "Odkrycie" z zespołem nagłej śmierci niemowląt. Nowy Jork, NY, USA: Praeger Publishers, 1986.
16.. MacDorman MF, Rosenberg HM Trendy w umieralności niemowląt przez przyczynę śmierci i innych cech, 1960-88 (życiowe i zdrowotne statystyka) , Tom 20 Hyattsville, MD, USA: Narodowe Centrum Statystyk Zdrowotnych, US Government Printing, 1993. [http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25328980]
17. Narodowe Centrum Statystyk Zdrowotnych Vital Statistics Stanów Zjednoczonych 1988, tom II, śmiertelność, część A Waszyngtonie, DC, USA. Public Health Service, 1991.
18. Malloy MH, MacDorman M. Zmiany w klasyfikacji nagłych niespodziewanych zgonów niemowląt: United States, 1992-2001. Pediatrics 2005; 115: 1247/53 [http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15867031]
Mitchell E Krous HF Donald T, Byard RW Zmiana trendów w diagnostyce nagłej śmierci niemowląt. Am J Pathol Forensic Med 2000; 21: 311-314 http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11111787
Code of Federal Regulation, 21, t.4 CITE: 21CFR 10. 323
dr J. Jaśkowski
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz