Dwa tysiące złotych – to nagroda wyznaczona przez Burmistrza Aleksandrowa Łódzkiego dla osoby, która wskaże sprawcę bestialskiego czynu. – Pies był skrajnie wychudzony, a wokół szyi miał zaciśnięty sznurek. To świadczy o tym, że sprawca jest zwyrodnialcem, który zasługuje na największą możliwą karę. To miejsce jest bardzo ustronne i ciężko do niego dojechać, dlatego jest to najprawdopodobniej osoba z najbliższej okolicy – wyjaśniła Katarzyna Rezler z magistratu w Aleksandrowie Łódzkim.
Postępowanie jest nadzorowane przez prokuraturę w Zgierzu. Według wstępnych ustaleń pies mógł leżeć w tym miejscu od kilku dni. – Na szyi psa zaciśnięto pętlę z białego sznurka, co może sugerować uduszenie. To duży pies rasy mieszanej o czarno-białej maści. Trwają czynności, które mają ustalić, kto był właścicielem psa i w jakich okolicznościach zwierzę mogło zostać zabite – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
Informacje na temat osoby, która mogła zabić psa można zgłaszać w komisariacie policji i w magistracie w Aleksandrowie Łódzkim. Obie instytucje gwarantują anonimowość. Za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi do 5 lat więzienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz