2018/01/14

Gejowski seksskandal w PiS! Umoczeni są wszyscy – Kaczyński, Macierewicz…

Ten seksskandal z pewnością zdestabilizuje polską scenę polityczną. Jest o tyle kontrowersyjny, że wplątani w niego mają być najważniejsze nazwiska z PiS. Mowa o Jarosławie Kaczyńskim, czy Antonim Macierewiczu. Wszystko zaczęło się od makabrycznego oświadczenia pewnego młodego muzyka. Ten ujawnił, że były rzecznik MON miał go brutalnie zgwałcić.
Młody mężczyzna rzuca poważne oskarżenia pod adresem byłego rzecznika MON – Bartłomieja Misiewicza. Jak twierdzi, był molestowany przez niego podczas jednej z imprez. Misiewicz miał mu oferować pracę za seks, molestował go seksualnie oraz chciał oddać prezesowi Prawa i Sprawiedliwości, Jarosławowi Kaczyńskiemu. Mężczyzna podał swoje dane osobowe i musi być świadomy, że jeśli kłamie, to naraża się na pozew o zniesławienie.   Podkreślamy, że jest to wersja 22-letniego muzyka z Białegostoku, który uważa, że został skrzywdzony. Patryk Jackowski, młody chłopak ze stolicy Podlasia (którego mogliśmy zobaczyć na słynnej fotografii razem z Misiewiczem) twierdzi, że podczas jednej ze sławnych balang rzecznika ministerstwa obrony w jednym z lokalnych klubów, był molestowany seksualnie przez Bartłomieja Misiewicza.

Seksskandal w partii

Były współpracownik Antoniego Macierewicza – jak twierdzi muzyk – miał najpierw przymuszać go do przytulania się, potem łapać go za penisa i jądra. Misiewicz miał oferować mu także pracę na stanowisku „ministra obrony terytorialnej”. Ponadto miał mu również powiedzieć, że zajmuje się „załatwianiem chłopców dla Kaczyńskiego”.
Rzekomo chciałby pojechał do Warszawy i umówił się na seks z liderem PiS. Brzmi to niesamowicie szokująco i zapewne gdyby nie fakt, iż 22-latek podał swoje dane osobowe i pokazał twarz, nikt by nie uwierzył w te rewelacje.

Umoczeni wszyscy

Wszystko wskazuje więc na to, że w skandal zamieszani są także Jarosław Kaczyński i Antoni Macierewicz. Jak bowiem donosi Jackowski, Misiewicz miał wymieniać ich nazwiska wielokrotnie, kiedy macał ciało muzyka. Molestowany dotąd jest w szoku, z którego nie może się otrząsnąć. Dotąd nie wiadomo, jakie jest stanowisko partii rządzącej w tej sprawie.
W każdym razie na sto procent czeka nas trzęsienie ziemi. Albo wielka afera, albo potężny pozew za obrzydliwe zniesławienie (jeśli 22-latek kłamie). Bez wątpienia czeka nas trzęsienie ziemi.                                                                                                                                  Za takie i podobne artykuły odbierałabym koncesję a autorów wsadzała za kraty !!!  gb

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz