Biznesmenka Masha Gordon poinformowała, że akcja ratunkowa z użyciem śmigłowca, która przeprowadzili polscy himalaiści, będzie w całości opłacona przez polski rząd.
Znana pasjonatka gór dodała, że pieniądze zebrane za pomocą serwisu GOFUNDME trafią do dzieci zmarłego Mackiewicza. Chodzi o niebagatelną sumę 150 tys. euro.
Francuzi okazali się jeszcze bardziej skąpi. 31 tys. euro, które Paryż przekazał na zbiórkę, muszą zostać zwrócone i nie trafią do dzieci Polaka.
Wcześniej Francja zapewniała, że pokryje część kosztów akcji ratunkowej, dzięki której bezpiecznie sprowadzono Elizabeth Revol.
Gordon zaapelowała również, by w dalszym ciągu wpłacać na pieniądze dzieci zmarłego himalaisty.
Na jej apel, który pojawił się kilka dni temu, zareagowało wielu internautów i w bardzo krótkim czasie udało się zebrać niema całą zakładaną sumę.
Kobieta napisała wtedy: Proszę, proszę, proszę kontynuujcie jednak zbiórkę dla żony Tomka – Anny – i jego trójki dzieci. Jesteśmy zdruzgotani tym, że ekipa ratunkowa nie była w stanie mu pomóc. Osobiście zajmę się wszystkimi wpłaconymi pieniędzmi.
Komentujący wezwanie Gordon internauci zwrócili uwagę na hojność strony polskiej, jednocześnie krytykując postawę władz w Paryżu.
Źródło: FB/wp.pl/wolnosc24.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz