2018/02/23

Recydywista młotem wybił szybę lombardu. Krwawe ślady zadecydowały o jego zatrzymaniu

Przechodzący obok jednego ze świebodzińskich lombardów 33-letni mężczyzna wyciągnął młot i rozbił nim witrynę. Pozwoliło mu to zabrać sprzęt elektroniczny warty około 3,5 tysiąca złotych. Krótko jednak trwała radość włamywacza, gdyż już po kilkunastu minutach trafił w ręce Policji.
W niedzielę w nocy dyżurny świebodzińskiej komendy policji odebrał zgłoszenie o mężczyźnie niszczącym witrynę w jednym z lombardów. Jeden z patroli został natychmiast skierowany na miejsce zdarzenia, natomiast drugi sprawdzał pobliski teren szukając ewentualnego sprawcy. Policjanci potwierdzili, że ktoś włamał się do lombardu i mógł zabrać kilka przedmiotów. Istotne były także ślady krwi świadczące o tym, że włamywacz mógł się skaleczyć.

Mundurowi szukając podejrzanego opierali się na rysopisie podanemu przez zgłaszającego. Jednak nie ubiór zdecydował, że został on zatrzymany, gdyż chwile po włamaniu zdążył się przebrać. Policjanci sprawdzając pobliskie ulice zauważyli w pewnej chwili mężczyznę z zakrwawionymi rękoma. Mundurowi ujawnili przy nim także kilka telefonów komórkowych, które jak się później okazało pochodziły z włamania. Ich wartość właściciel lombardu oszacował na około 3,5 tysiąca złotych.
33-latek został zatrzymany i doprowadzony do świebodzińskiej komendy. Policjanci zabezpieczyli monitoring, na którym widać jak mężczyzna wyciąga spod kurtki młot, a następnie gwałtownie uderza nim w witrynę. Po jej rozbiciu zabiera z lombardu telefony i ucieka. Zatrzymany mieszkaniec powiatu świebodzińskiego w trakcie popełnianego czynu był pod wpływem alkoholu. Zostały przedstawione mu zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi kara nawet 10 lat pozbawienia wolności. Może być jednak większa gdyż 33-latek będzie odpowiadał w warunkach recydywy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz