2018/05/21

22.05.2018.... Po porodzie nie zobaczyła ani nie usłyszała swojego synka. Natychmiast został zabrany

27-letnia Victoria Silvestri cieszyła się, że zostanie mamą. Marzyła o tym dniu i nie mogła się doczekać, gdy razem z mężem będzie mogła spojrzeć w oczy ich dziecka. Niestety dzień porodu nie wyglądał tak, jak go sobie wyobrażali .

Ciężki poród

Victoria zaczęła rodzić tydzień przed terminem, w czasie, gdy jej mąż był w zupełnie innym stanie. Mógł towarzyszyć ukochanej tylko online i tak też zrobił.

Bolesna prawda

Tuż po porodzie mały Gavin został przeniesiony na oddział intensywnej opieki medycznej do Szpitala Dziecięcego Nicklaus na Florydzie. Chłopczyk urodził się z torbielami na twarzy, które uniemożliwiają normalne funkcjonowanie. Musiał przejść ciężką 7-godzinną operację, polegającą na usunięciu martwej tkanki z twarzy. Aby ustabilizować oddech, w tchawicy ma specjalny mechanizm, który ułatwia mu oddychaniem. Jeszcze musi dojść do siebie, ale rodzice mają ogromną nadzieję, że za kilka tygodni będzie mógł w końcu wrócić do domu.Po porodzie nie zobaczyÅ‚a ani nie usÅ‚yszaÅ‚a swojego synka. Natychmiast zostaÅ‚ zabrany

30 lekarzy i ona sama

Victoria miała termin porodu na 8. lutego, ale zaczęła rodzić tydzień wcześniej, gdy jej mąż, trener koszykówki, był na meczu w innym stanie. Victoria musiała sama zmierzyć się z porodem, bez najbliższej osoby u boku.
Wiedziałam, że coś jest nie tak. Widok 30. lekarzy i pielęgniarek mnie w tym utwierdził. Wiedziałam, jak wysokie jest ryzyko porodu i co się z tym wiąże, ale bardzo chciałam urodzić. Marzyłam tylko o tym, aby go przytulić
Po porodzie nie zobaczyła ani nie usłyszała swojego synka. Natychmiast został zabrany

Nie wiedzieli, czy poznają swoje dziecko…

Poród był bardzo ciężki i rodzice nie wiedzieli, czy Gavin przeżyje. Torbiel, o której dowiedzieli się już, gdy Victoria była w ciąży, uniemożliwiała dziecku oddychanie i to było największym problemem.
Inne mamy mają pewność, że po urodzeniu usłyszą płacz swojego dziecka, ja nie miałam takiej możliwości. Nie może wydawać żadnego dźwięku, dlatego ciężko mówić nawet o nieprzespanych nocach z powodu jego płaczu. On próbuje, ale nie może… Czekam na dzień, gdy usłyszę jego płacz i śmiech

Mały wojownik

Rodzina wierzy, że lekarze będą mogli niedługo wykonać tracheotomię, a dzięki temu ich dziecku będzie się znacznie lepiej oddychać, bo przecież chodzi o jego komfort życia…
Mamy nadzieję, że przejdzie tracheotomię, a dzięki temu będziemy mogli go zabrać po raz pierwszy do domu. Nie mogę się doczekać tej chwili.

Wszyscy na niego czekają

Tyle przeszedł w swoim krótkim życiu, ale nie poddaje się. Walczy cały czas. Jest tak spokojnym dzieckiem i bardzo dużo znosi. Miałam przyjemność spotkać kobietę, która kilka miesięcy temu urodziła dziecko z tą samą chorobą co Gavin i ich przykład daje mi ogromną nadzieję, że wszystko jeszcze będzie dobrze
Po porodzie nie zobaczyła ani nie usłyszała swojego synka. Natychmiast został zabrany

Wierzymy, że Gavin wyjdzie z tego dzięki pomocy lekarzy i będzie mógł cieszyć się z dzieciństwa. Dużo sił także dla rodziców

Po porodzie nie zobaczyła ani nie usłyszała swojego synka. Natychmiast został zabrany

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz