Chociaż od śmierci Andrzeja Leppera upłynęło ponad sześć lat, wiele osób z najbliższego otoczenia byłego szefa Samoobrony nadal nie wierzy w to, że popełnił samobójstwo. W tej sprawie wciąż pojawiają się nowe spekulacje. Niespełna dwa tygodnie temu prokuratura odniosła się do informacji, że w pomieszczeniu, gdzie znaleziono zwłoki Andrzeja Leppera, były niezidentyfikowane odciski butów.
W maju ub. r. Sławomir Izdebski, były współpracownik Andrzeja Leppera, złożył wniosek o wznowienie śledztwa. – Śmierć Leppera była w rzeczywistości zabójstwem na zlecenie. Możemy się domyślać kto go zabił, ale nikt tego nie wie na pewno – twierdził Izdebski w wywiadzie dla Telewizji Republika.W ręce dziennikarzy WP trafiło pismo z prokuratury z dnia 9 lutego br. Wynika z niego, że przesłuchano nowych świadków w sprawie śmierci byłego wicepremiera, jednak nie podjęto decyzji o wznowieniu śledztwa, na co od lat czekają byli współpracownicy Andrzeja Leppera. Od stycznia 2017 roku prokuratorzy prowadzili „czynności dowodowe”, by zweryfikować okoliczności przemawiające za koniecznością podjęcia na nowo śledztwa ws. śmierci byłego wicepremiera. Prokuratura uznała, że nie ma ku temu żadnych podstaw.
W siedzibie Samoobrony, w której znaleziono ciało Leppera, odkryto też niezidentyfikowane odciski butów. „Część śladów traseologicznych rzeczywiście nie została zidentyfikowana, jednakże z ww. okoliczności nie wynika wniosek, iż fakt ich pozostawienia miał związek ze śmiercią Andrzeja Leppera.” – napisali w oficjalnym piśmie prokuratorzy. „Nie sposób ustalić, kiedy ślady zostały pozostawione. Nie ma też dowodu, że ślady powstały w dniu zdarzenia. Nie sposób też udowodnić, że zostały one zostawione przez osoby nieuprawnione. W tym samego Andrzeja Leppera lub jego gości.”
Andrzej Lepper zmarł 5 sierpnia 2011 roku w Warszawie. Jego zwłoki znaleziono w siedzibie Samoobrony w centrum Warszawy. Ustalono, że były wicepremier w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego popełnił samobójstwo przez powieszenie. Do tej pory nie wiadomo, dlaczego Lepper postanowił ze sobą skończyć. ********************************************************************************************************************************************************************** Śp. Andrzej Lepper na pewno nie popełnił samobójstwa !! Wiele dowodów wskazuje na to że został zamordowany . Zamordowany bo za dużo wiedział a jego wiedza mogła niejednemu zaszkodzić!!!! Śledztwo było prowadzone skandalicznie ,dowody niszczone albo ignorowane !!! Tak ówczesna włada radziła sobie z niewygodnymi ludźmi !!! Może warto wsiąść z nich przykład i wymordować opozycję ???? W końcu" samobójstwa "są w modzie .... ostatnio !!!!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz