2016/07/02

Korwin rozwścieczył Schulza. „Podczas rozmowy ściany drżały” [WIDEO]

Janusz Korwin-Mikke swoimi wypowiedziami w Europarlamencie doprowadził do szału Martina Shulza. „Tym razem nie skończy się na grzywnie €3000” – napisał na Facebooku europoseł. 
Tow.Marcin Schulz zaprosił mnie na dywanik – gdzie oczekiwałem raczej przeprosin za nieporozumienie z tłumaczami, ktorzy przełożyli „szambo” jako „shit”. Tymczasem podczas rozmowy ściany drżały
— relacjonuje we wpisie Korwin-Mikke.
Zostałem po raz kolejny oskarżony o rasizm (??) i poinformowany, że w Parlamencie Europejskim nawet takie zwroty, jak: „Nierobów głód powinien nauczyć rozumu” są niedopuszczalne!!!
— dodaje europoseł.
Zdziwiony postawą przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Korwin nie szczędzi słów krytyki:
Ten człowiek bierze z Unii ogromną pensję – i bezczelnie wykorzystuje swoją pozycję, by łamać ludziom kręgosłupy i wciskać swoje partykularne socjalistyczne wartości jako „europejskie”.
Wypowiedź, za którą Janusz Korwin-Mikke został wezwany na dywanik:

Korwin-Mikke w 2014 roku został ukarany przez Shulza grzywną w wysokości 3 tys. euro za użycie podczas debaty w europarlamencie słowa „negroes”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz