2015/03/13

Zmarł pacjent ze świńską grypą , przybywa dzieci z odrą !!!!

Nie żyje mężczyzna chory na świńską grypę A/H1N1. Była też odra?

Świńska grypa zabija. Nie żyje 59-letni mieszkaniec Bieńkowic, u którego stwierdzono wirus A/H1N1. Był leczony w raciborskim szpitalu. Podobno w lecznicy w Raciborzu w ostatnich dniach było też dziecko z podejrzeniem odry. 1/3 Racibórz: W szpitalu zmarł chory na świńską grypę. Była też odra? (© Aleksander Król) Przejdź do galerii Racibórz: W szpitalu zmarł chory na świńską grypę. Była też odra? W raciborskim szpitalu zmarł 59-letni mieszkaniec Bieńkowic chory na świńską grypę. Dyrekcja szpitala uspokaja mieszkańców. - Nie ma i nie było żadnego zagrożenia dla pacjentów. Na śmierć mężczyzny nałożyły się inne schorzenia - mówi nam Włodzimierz Kącik, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w Szpitalu Rejonowym im. Dr Rostka w Raciborzu. Pacjent został przyjęty do szpitala tydzień temu w niedzielę. Wyniki badań 59-letniego pacjenta, potwierdziły, że był nosicielem wirusa A/H1N1. W szpitalu podjęto wszelkie możliwe środki ostrożności, ale nie było konieczności, by na przykład zakazać odwiedzin. CZYTAJ KONIECZNIE: ŚWIŃSKA GRYPA ATAKUJE NA ŚLĄSKU. PONAD 14 TYS. ZACHOROWAŃ NA GRYPĘ Zastępca dyrektora nie chce wdawać się w szczegóły. Natomiast lekarze tłumaczą, że świńska grypa jest obecnie traktowana jako choroba sezonowa i zagraża głównie starszym osobom, które cierpią na inne schorzenia. 

Świńska grypa zabija: W Szczecinie zmarł 53-letni pacjent zakażony wirusem świńskiej grypy. Do tej pory w Zachodniopomorskiem wirusa typu AH1N1 stwierdzono u 17 osób - stan dwóch jest ciężki .Z powodu powikłań wywołanych przez świńską grypę zmarł też pacjent w Białymstoku. Mężczyzna trafił do szpitala pod koniec lutego. Od początku jego stan był ciężki - cierpiał na przewlekłą chorobę płuc. To pierwszy stwierdzony przypadek wirusa AH1N1 w tym regionie. 

Tymczasem jak się okazuje, świńska grypa to niejedyny problem. Z nieoficjalnych źródeł wiemy, że w raciborskiej lecznicy w ostatnich dniach przebywało dziecko z podejrzeniem Odry. Dyrektor Kącik nie chce tego komentować. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz