2015/03/31

Dzieci z domu dziecka opowiedziały o swoim koszarze !!!!!!!!!!!!!!!!1

45 minut temu
Dzieci z domu dziecka w Lidzbarku Welskim w Warmińsko-Mazurskiem potwierdzają, że były źle traktowane przez opiekunów. Tak wynika z pierwszych przesłuchań prowadzonych pod nadzorem psychologa.
Te zdjęcia dostaliśmy na Gorącą Linię RMF FM /Gorąca Linia RMF FM
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Ostródzie. Śledczy pod okiem psychologów przesłuchali już pierwszych podopiecznych ośrodka.Dzieci potwierdzają wcześniejsze doniesienia o karach w domu dziecka- powiedział reporterowi RMF FM prokurator rejonowy Zdzisław Łukasiak. Chodzi m.in. o polewanie głów pomyjami, wywożenie do lasu czy zamykanie w ciasnych pokojach. Według nieoficjalnych informacji, dzieci powiedziały również o innych karygodnych przypadkach karania, ale śledczy na razie milczą w tej sprawie.Niektóre rzeczy ciężko nawetpowtórzyć- przyznał Łukasiak.
O nieprawidłowościach w domu dziecka w Lidzbarku Welskim dowiedzieliśmy się od słuchacza, który przysłał na Gorącą Linię RMF FM zdjęcia z polewania głów dzieci pomyjami. Te same zdjęcia trafiły również na policję. Polewanie głów miało być karą za zabrudzenie ścian stołówki. Kontrola pracowników biura Rzecznika Praw Dziecka wykazała, że w domu dziecka dochodziło do nieprawidłowości i zachowanie dyrekcji i wychowawców nie zawsze było wzorowe. Do podobnych wniosków doszli również kontrolerzy ze starostwa powiatowego w Działdowie.
Zarówno opiekunowie, jak i była dyrekcja nie mają sobie jednak nic do zarzucenia. Według byłej dyrektor, przedstawione na zdjęciach polewanie pomyjami było formą zabawy, na którą dzieci się zgodziły, a pozostałe zarzuty to pomówienia.
Kierownictwo placówki zostało już zmienione. Po informacji o możliwości znęcania się nad dziećmi stowarzyszenie, które opiekuje się ośrodkiem, zawiesiło dyrekcję i ogłosiło konkurs na nowe władze placówki.
Działający od ponad pięciu lat dom dziecka w Lidzbarku to dwie sąsiadujące ze sobą niepubliczne placówki opiekuńczo-wychowawcze, w których przebywa 44 dzieci w wieku od 5 do 18 lat. Dom dziecka był wielokrotnie kontrolowany m.in. przez Urząd Wojewódzki. Żadnych nieprawidłowości  nie  wykryto  .                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                            Dzieci  z  domu  dziecka  to  dzieci  skrzywdzone  przez  los .  Trafiły  do  domu  dziecka  bo  rodzice  nie  mogli  się  nimi  opiekować  z  powodu  alkoholizmu , biedy  ,  awantur  itd itd  .  Dzieci  te  są  szczególnie  wrażliwe  na  krzywdę  .  Trafiają  do  domu  dziecka  żeby  mieć  zapewnione  bezpieczeństwo  i  wszystko  co  jest  im  potrzebne  do  prawidłowego rozwoju  .Tutaj  mają  się  czuć  bezpiecznie  i  to  bezpieczeństwo  placówka   powinna  im  zapewnić  .  A  co  mają  zamiast  bezpieczeństwa  ???  .Poniżanie  ,  dokuczanie  czy  znęcanie  się  nad  nimi  .  A  najdziwniejsze  jest  to  że  nikt  nie  ma  sobie  nic  do  zarzucenia  . To  jakiś  koszmar  .   Ludzie  którzy  w  ten  sposób  traktują  takie  dzieci powinni  zgnić  w  pierdlu  .  Skrzywiają  psychikę  dzieciom  ,  bo  dzieci  widzą  że  tak  naprawdę  nigdzie  nie  mogą  czuć  się  bezpiecznie  .                                                                                                                                                                       gb

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz