2015/03/30

Lisiecki chciał spotkać się z Tuskiem ws. taśm. Znamy treść listu do premiera



Lisiecki chciał spotkać się z Tuskiem ws. taśm. Znamy treść listu do premiera - niezalezna.pl
foto: popler.tv
14 lipca 2014 r., czyli w dniu publikacji "Wprost" pt. "Taśma która ma obalić rząd. O czym rozmawiali Wojtunik i Bieńkowska" - wydawca tygodnika wysłał list do Donalda Tuska z zaproszeniem na spotkanie. Tematem miała być afera taśmowa. Michał Lisiecki w swoim piśmie chwalił Tuska jako "osobę otwartą na prawdziwy i szczery dialog" i poprosił o "przesłanie instrukcji dotyczących formuły takiego spotkania".

Portal niezalezna.pl dotarł do treści korespondencji między wydawcą "Wprost" a kancelarią premiera dzięki aktom śledztwa, do których list został dołączony. Wysłał go szef kancelarii premiera Jacek Cichocki, który o propozycji spotkania zawiadomił prokuraturę prowadzącą śledztwo ws. afery taśmowej. Powód: możliwość posiadania nowych informacji ws. afery taśmowej. W korespondencji wydawca "Wprost" przyznaje, że do spotkania namówił go Jan Krzysztof Bielecki.

Treść listu Michała Lisieckiego do Donalda Tuska:

Szanowny Panie Premierze,
Działając w imieniu spółki pod firmą Platforma Mediowa Point Group S.A. — wydawcy tygodnika WPROST, w nawiązaniu do Pańskiego publicznego zaproszenia na spotkanie z redakcją tygodnika WPROST, w związku z ujawnieniem nagrań rozmów polityków, zwracam się z oficjalną prośbą o spotkanie. Na wstępie wyjaśniam, że choć apel Pana Premiera był jasny i czytelny, to na tamten czas, zarówno wydawca, jak i redakcja tygodnika WPROST, jednogłośnie uznali że w związku ze świeżością wydarzeń, spotkanie nie odniosłoby konstruktywnego rezultatu. Jednakże, jak już wskazywałem w rozmowie z Panem Premierem Janem Krzysztofem Bieleckim spotkanie byłoby celowe i wartościowe w stosownym czasie, który niewątpliwie nastąpił.

Pragnę podkreślić, że choć w mojej ocenie w polskiej polityce słowa takie jak: „Dialog", „Solidarność", „Racja Stanu" straciły na znaczeniu, to Pan Premier - „Mąż Stanu" według tygodnika WPROST (...), jest osobą otwartą na prawdziwy i szczery dialog. Niewątpliwie Pan Premier kieruje się tym, co słuszne i dobre dla Polski, godząc niejednokrotnie trudne oraz sporne interesy różnych grup społecznych ale także politycznych.

W związku z powyższym, liczę na przyjęcie przez Pana Premiera propozycji spotkania. W przypadku pozytywnej odpowiedzi ze strony Pana Premiera, uprzejmie proszę o przesłanie instrukcji dotyczących formuły takiego spotkania. 

Do listu została dołączona treść laudacji wydawcy "Wprost" na cześć Donalda Tuska z lutego 2012 r. Oto jej treść [podkreślenia jak w oryginale]:
Szanowni Goście!
Moje słowa kieruję do wszystkich Państwa i do jednego z najwybitniejszych obecnie polityków w naszym kraju - Donalda Tuska! Premier Donald Tusk jest tym, który naszym zdaniem w roku 2011 wykorzystał te 24 h w sposób mający największy wpływ na Polskie społeczeństwo.

Jak napisał w aktualnym wstępniaku redaktor naczelny WPROST:
„Czy premierostwo Donalda Tuska zmierzymy Sarkozym, Obamą, Merkel i Cameronem czy też Kaczyńskim, Marcinkiewiczem i Buzkiem - wygląda ono naprawdę nieźle, nawet w oczach tych, którzy chcieliby jednak więcej i ambitniej".

To właśnie Donald Tusk, jako pierwszy w 20-letniej historii Polskiej demokracji, otrzymał ponownie od większości z nas kredyt zaufania - świadczy to o aprobacie wielu Polaków dla Premiera jako polityka.

W dobie dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości - zdajemy sobie sprawę, że nowe wyzwania wymagają odwagi i dojrzałości w podejmowaniu decyzji.

O tej dojrzałości tak pod adresem premiera pisał w ostatnim nr WPROST Rafał Kalukin: „Każdy się zmienia, dojrzewa. Ale Donald Tusk zmienił się tak radykalnie, że czasem trudno uwierzyć w to, jak zaczynał,. Wygrywając w ubiegłym roku drugie z kolei wybory, dokonał sztuki niezwykłej. Nie zmogły go ani kryzys, ani klęski żywiołowe, ani katastrofa smolenska. Dziś niezależnie od tego, co sądzimy o rządach Platformy, przyznać należy.- tak skutecznego polityka Polska jeszcze nie miała."

Drodzy Państwo! Krytyka Premiera Donalda Tuska, jest dziś w modzie, której ulega nawet bliskie premierowi środowisko.
Panie Premierze! Życzliwi podpowiadają, aby ich Pan zdyscyplinował, bowiem każde, szczególnie - odważne działanie budzi krytykę - a ta nie może przesłaniać całokształtu Pańskich zasług i dokonań.
Zatem za:
• konsekwencję
• odwagę
• wytrwałość
• rozsądek!
• wierność zasadom
• profesjonalizm
... nagrodę Człowiek Roku 2011 tygodnika WPROST mam przyjemność wręczyć mężowi Donaldowi Tuskowi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz