Dodano: 29.06.2015 [15:41]
Dziennikarz Jarosław Kulczycki naruszył obowiązujące w telewizji publicznej zasady etyki dziennikarskiej – uznała komisja etyki TVP. Chodzi o rozmowę w programie „Z dnia na dzień” TVP Info, którą Kulczycki przeprowadził z Łukaszem Warzechą.
W czasie programu dziennikarz publicznej telewizji zasugerował na wizji, że Warzecha nie jest obiektywny i bierze pieniądze za pracę na rzecz kampanii wyborczej Andrzeja Dudy. Stało się to po tym, jakWarzecha porównał konwencję Andrzeja Dudę z wystąpieniem Bronisława Komorowskiego na niekorzyść tego drugiego. Kulczycki zapytał wtedy Warzechę: – Pan bierze pieniądze za udział w kampanii Andrzeja Dudy?
CZYTAJ WIĘCEJ: TVP przeprasza za słowa swojego dziennikarza. I ponownie oskarża
Warzecha nie krył oburzenia zachowaniem gospodarza programu. Po przerwie na materiał wprowadzający kolejny temat w studiu Łukasza Warzechy już nie było – dziennikarz postanowił je opuścić.
Skargę na Kulczyckiego do komisji etyki wniósł Marcin Mastalerek, rzecznik prasowy PiS. Po wyjaśnieniu sprawy komisja zdecydowała, że Kulczycki naruszył obowiązujące w TVP zasady etyki dziennikarskiej stanowiące, że „język programu powinien być wolny od słów i określeń o charakterze wartościującym i stronniczym, które sprawiałyby wrażenie zaangażowania dziennikarza, redaktora czy nadawcy po jakiejś jednej, określonej stronie” – podaje portal press.pl.
W czasie programu dziennikarz publicznej telewizji zasugerował na wizji, że Warzecha nie jest obiektywny i bierze
CZYTAJ WIĘCEJ: TVP przeprasza za słowa swojego dziennikarza. I ponownie oskarża
Warzecha nie krył oburzenia zachowaniem gospodarza programu. Po przerwie na materiał wprowadzający kolejny temat w studiu Łukasza Warzechy już nie było – dziennikarz postanowił je opuścić.
Skargę na Kulczyckiego do komisji etyki wniósł Marcin Mastalerek, rzecznik prasowy PiS. Po wyjaśnieniu sprawy komisja zdecydowała, że Kulczycki naruszył obowiązujące w TVP zasady etyki dziennikarskiej stanowiące, że „język programu powinien być wolny od słów i określeń o charakterze wartościującym i stronniczym, które sprawiałyby wrażenie zaangażowania dziennikarza, redaktora czy nadawcy po jakiejś jednej, określonej stronie” – podaje portal press.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz