23 października do łódzkiej izby wytrzeźwień trafiła prowadząca
Dzień później kobieta opuściła izbę wytrzeźwień. We wtorek miała usłyszeć zarzuty, lecz nie pojawiła się na przesłuchaniu. Miała zwolnienie lekarskie. Policja uznała to tłumaczenie, ale dodała, że nie będzie w nieskończoność czekać na Zbrojewską.
„Jeśli przesłuchanie będzie oddalać się w czasie, to następnym razem mundurowi nie zadowolą się zwykłym zwolnieniem lekarskim, ale będą prosić o informację o stanie
Monika Zbrojewska jest adwokatem i doktor habilitowaną nauk prawnych. W Ministerstwie Sprawiedliwości pracowała od listopada 2014 r. Wykłada na Uniwersytecie Łódzkim.
Okazuje się, że jej „wyczyn” przyprawił jej problemy również na uczelni, na której pracuje. Była
- powiedziała dziekan wydziału prawa UŁ, prof. nadzw. dr hab. Agnieszka Liszewska.Nie wyobrażam sobie jednak, żeby osoba, która dopuściła się umyślnego przestępstwa uczyła studentów prawa
Uniwersytet Łódzki jak i Okręgowa Rada Adwokacka przekazały jej sprawę rzecznikom dyscyplinarnym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz