Lekarze rozcięli brzuch ale nie znaleźli dziecka!
Amerykanka cieszyła się narodzinami swojego dziecka tak jak mężczyzna cieszy się nowym samochodem. Każda informacja blakła przy tym że za kilka miesięcy urodzi swoje maleństwo. Jednak ona i jej mąż, przeżyli prawdziwy horror podczas porodu.
Im ciąża pojawiała się coraz bardziej na horyzoncie, zaczęły się również pojawiać coraz to nowe komplikacje. Młoda mama zaczęła się coraz gorzej czuć. Lekarze postanowil, że do czasu porodu, kobieta pozostanie pod czujną obserwacją w szpitalu. Od momentu przyjęcia do szpitala jej stan z dnia na dzień był coraz gorszy.
Gdy nastąpił poród, sytuacja była tak kryzysowa, że lekarze podjęli dezycję o cesarskim cięciu. Jednak gdy rozcięli brzuch kobiety z zamiarem wyciągnięcia dziecka, przeżyli prawdziwy szok. Okazało się, że w brzuchu nikogo nie ma. Zatem co się stało z dzieckiem? Przecież ciąża bez dziecka jest niemożliwa! Przecież całkiem niedawno dziecko było, zatem co mogło się z nim stać?
Jak się później okazało, gdy lekarze zaczęli rozcinać brzuch kobiety, dziecko postanowiło samo wyjść drogami naturalnymi! Lekarze nie mogli powstrzymać się od śmiechu gdy odnaleźli malca. Na szczęście noworodek jest cały i zdrowy, tak samo jak jego mama!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz