Bezczelne kłamstwo „Newsweeka” o wizycie Dudy w Londynie. Musieli przeprosić
Dodano: 08.03.2015 [11:01]
Cezary Michalski postanowił skomentować na stronie „Newsweeka” wizytę Andrzeja Dudy w Londynie. Że nie był to komentarz pochlebny, łatwo można się domyślić. Jednak Michalski posunął się w swoim ataku na kandydata PiS tak daleko, że skłamał. Po ostrej krytyce czytelników postanowił przeprosić, ale niesmak, świadczący również o wiarygodności publicystów tygodnika, pozostał.
W sobotę Andrzej Duda spotkał się z Polakami mieszkającymi w Wielkiej Brytanii. W programie były m.in. wizyta w polskiej szkole, spotkanie z pracownikami polskiej firmy budowlanej, a także z kombatantami oraz działaczami emigracyjnymi.
To właśnie tego ostatniego z wymienionych spotkań dotyczyło kłamstwo Michalskiego. „Zupełnie już niezrozumiałe było to, że Duda ominął słynny londyński POSK (Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny” – napisał publicysta zarządzanego przez Tomasza Lisa tygodnika.
Według Michalskiego, Andrzej Duda nie odwiedził ośrodka, „nie wynajął tam sali, nie spotkał się nawet z kombatantami”. Publicysta oskarżył kandydata Prawa i Sprawiedliwości, że ten stchórzył, obawiając się trudnych pytań od kombatantów. „Jednak nawet wśród kombatantów są tacy, którzy zadaliby może niewygodne pytanie, zarejestrowane przez kamerę nienależącą do TV Republika albo Telewizji TRWAM. Dlatego Dudy nie było nawet w POSK, co z punktu widzenia tutejszej Polonii oznacza już całkowitą dezercję” – atakował Michalski.
Tyle że informacja o tym, iż Andrzej Duda nie spotkał się z kombatantami, była bezczelnym kłamstwem, co natychmiast publicyście Lisa wytknięto. Przeczyło temu także zdjęcie ze spotkania umieszczone na twitterowym profilu Dudy. Na tym niestety polega kampanie wyborcza . Jeden próbuje drugiego ośmieszyć , żeby przeciągnac szalę na swoja stronę . Czasami trafiają sie wpadki dziennikarzy ale jak raz ktoś coś przeczytał to momo wyjaśnieni niesmak pozostaje . To takie zaplanowane działanie dziennikarzy nie czesto prawdziwe . Bo skoro u nas nikt uczciwy nie jest to czemu dziennikarze mają być ????. W kazdej grupie zawodowej są ludzie i ludziska . gb
W sobotę Andrzej Duda spotkał się z Polakami mieszkającymi w Wielkiej Brytanii. W programie były m.in. wizyta w polskiej szkole, spotkanie z pracownikami polskiej firmy budowlanej, a także z kombatantami oraz działaczami emigracyjnymi.
To właśnie tego ostatniego z wymienionych spotkań dotyczyło kłamstwo Michalskiego. „Zupełnie już niezrozumiałe było to, że Duda ominął słynny londyński POSK (Polski Ośrodek Społeczno-Kulturalny” – napisał publicysta zarządzanego przez Tomasza Lisa tygodnika.
Według Michalskiego, Andrzej Duda nie odwiedził ośrodka, „nie wynajął tam sali, nie spotkał się nawet z kombatantami”. Publicysta oskarżył kandydata Prawa i Sprawiedliwości, że ten stchórzył, obawiając się trudnych pytań od kombatantów. „Jednak nawet wśród kombatantów są tacy, którzy zadaliby może niewygodne pytanie, zarejestrowane przez kamerę nienależącą do TV Republika albo Telewizji TRWAM. Dlatego Dudy nie było nawet w POSK, co z punktu widzenia tutejszej Polonii oznacza już całkowitą dezercję” – atakował Michalski.
Tyle że informacja o tym, iż Andrzej Duda nie spotkał się z kombatantami, była bezczelnym kłamstwem, co natychmiast publicyście Lisa wytknięto. Przeczyło temu także zdjęcie ze spotkania umieszczone na twitterowym profilu Dudy. Na tym niestety polega kampanie wyborcza . Jeden próbuje drugiego ośmieszyć , żeby przeciągnac szalę na swoja stronę . Czasami trafiają sie wpadki dziennikarzy ale jak raz ktoś coś przeczytał to momo wyjaśnieni niesmak pozostaje . To takie zaplanowane działanie dziennikarzy nie czesto prawdziwe . Bo skoro u nas nikt uczciwy nie jest to czemu dziennikarze mają być ????. W kazdej grupie zawodowej są ludzie i ludziska . gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz