Kobietom w Polsce nie wybacza się wieku
(fot. Panther Media)
Kobiety po pięćdziesiątce są w Polsce przez otoczenie poniżane, wyśmiewane, wyzywane od „starych pudernic”. A gdy buntują się wysyła się je do psychiatry.
– Na każdym kroku słyszę, że kobieta w moim wieku jest istotą, przeznaczoną na śmietnik, ostatecznie nadaje się do niańczenia wnuków – żali się 63-letnia Nina z Kielc, inżynier, rozwódka, matka dwóch dorosłych synów. Gdy postanowiła wybrać się na urlop z jogą na Bali, od młodszego syna usłyszała, że powinna się leczyć, bo na starość jej zupełnie odbiło. Dlatego regularnie, dla świętego spokoju, okłamuje synów. Nie mają pojęcia, że sąsiad Wojtek, z którym tak często jeździ na działkę, by powymieniać się sadzonkami, od pięciu lat jest jej kochankiem.
Czytaj także: Dyskryminacja kobiet w polityce
Edyta Bonk, psycholog z Zakładu Wspomagania Rozwoju Człowieka SWPS współpracująca z dojrzałymi i starszymi kobietami, niejednokrotnie była świadkiem ich dyskryminacji przez otoczenie.
Najczęściej kobieta po 50-tce słyszy, że takiej jak ona „starej wiedźmie”, „starej pudernicy”, w najlepszym razie „dzidzi piernik” nie wypada tego, czy tamtego.
– Problemem okazuje się nawet samotne wyjście do restauracji. Starsza kobieta, która sama wybiera się do kina potrafi w Polsce usłyszeć, że jest dziwaczką – zauważa Bonk.
Najczęściej jednak kobieta po 50-tce słyszy, że takiej jak ona „starej wiedźmie”, „starej pudernicy”, w najlepszym razie „dzidzi piernik” nie wypada tego, czy tamtego.
Edycie Bonk zdarzyło się kilka razy pisać opinię psychologiczną na temat konkretnej starszej pani, którą rodzina (często dzieci) podejrzewając o niezrównoważenie psychiczne, chciała wysłać do psychiatry. Bo... zamiast ślęczeć przez serialem telewizyjnym, „babcia” zapisała się na przykład na zajęcia z tańca. Wśród Polaków panuje dziwna mentalność . Co wolno a czego nie - uzależniają od wieku . Tak samo jak 15 nie wolno iść na film od 18 lat tak samo wiele rzeczy nie wypada kobiecie po 50 bo to stary rupieć . Dobrze że taka opinia panuje tylko w niektórych środowiskach choć nie jest to zależne od wieku czy wykształcenia . Po prostu młodzieży się wydaje że spodnie marchewki czy kolorowy tiszert jest przeznaczony tylko dla młodych . I wiele innych rzeczy nie powinny robić kobiety po 50 . Ich miejsce to w domu w kapciach pod telewizorem albo niańczenie wnuków . Ale nic mylniejszego . Często tak bywa że kobiety wychowują dzieci i na życie osobiste nie maja czasu . Natomiast w momencie kiedy dzieci się usamodzielną mogą spełnić swoje marzenia . I tak właśnie robią . Podróżują , bawią się , chodzą do kina czy teatru i spotykają się w swoim kręgu i robią to co według młodzieży jest za rezerwowane tylko dla nich . Nic mylniejszego . Są filmy od 18 lat ale do ilu już nikt nie pisze bo tego nie ma .Każda kobieta w każdym wieku może robić to na co ma ochotę a wiek to tylko metryka bowiem tyle mamy lat na ile się czujemy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz