TVP
Personel szpitala potwornie zaniedbywał 13-miesięczną Zosię, wychowankę domu dziecka. Dziewczynka była pozbawiona opieki, wygłodzona i leżała we własnych odchodach.
13-miesięczna Zosia to wychowanka domu dziecka. Dziewczynka zachorowała i trafiła do szpitala w Łukowie (woj. lubelskie). Spotkała się tam z brakiem opieki ze strony personelu medycznego. Mała pacjentka była zaniedbana, wygłodzona i leżała we własnych odchodach!
Losem porzuconej Zosi zainteresowały się kobiety, których dzieci przebywały na szpitalnym oddziale. To właśnie one, a nie pielęgniarki, najczęściej opiekowały się dziewczynką. Widok, z jakim musiały się zmierzyć pacjentki, był obrazem nędzy i rozpaczy. Chodziłyśmy do tej Zosi, przebierałyśmy ją, bo pielęgniarka jej nie przebrała i ona byłaby po prostu ubrudzona po pachy w swoich odchodach. – opowiadała w "Wiadomościach" TVP jedna z kobiet opiekujących się Zosią .
I znowu afera w służbie zdrowia . Tym razem nawalił średni personel czyli pielęgniarki . Mówiąc wulgarnie olały 13 miesięczną Zosię bo była z bidula . Ponieważ jak wynika z artykułu personel domu dziecka nie odwiedzał ani nie interesował się stanem zdrowia Zosi , pielęgniarki stwierdziły że szkoda czasu na dziecko z bidula bo nim się i tak nikt nie interesuje i skupiły się na nic robieniu bo koło pozostałych dzieci były matki i to one opiekowały się swoimi dziećmi . Jak zobaczyły że do małej Zosi nikt nie podchodzi ani nikt się nią nie interesuje postanowiły jej pomóc i na zmianę zajmowały się Zosią . Jak się okazało Zosia leżała w odchodach , była brudna i głodna . Wobec tego zajęły się dziewczynką a sprawę nagłośniły . Na razie nie ma odzewu ze szpitala ani szpital się do tego nie ustosunkował . Coś mi się wydaje że zamiotą to pod dywan bo pielęgniarek brak i żaden szpital nie może sobie pozwolić na zwolnienie pielęgniarek . gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz