Dodano: 28.08.2015 [12:25]
Prokuratura Apelacyjna w Katowicach wystąpiła z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK Krzysztofowi Kwiatkowskiemu oraz szefowi klubu PSL Janowi Buremu. Po oświadczeniu Kwiatkowskiego, który zaprzecza oskarżeniom głos zabrał teraz Jan Bury. Polityk PSL twierdzi, że przeciwko niemu prowadzona jest akcja „mająca na celu wyeliminowanie z życia publicznego”.
Jak wynika z ustaleń dziennikarzy śledczych tvn24.pl wnioski o uchylenie immunitetów Kwiatkowskiego i Burego zostały skierowane do Prokuratury Generalnej na podstawie materiałów zebranych przez CBA. O szczegółach całej sprawy wiadomo niewiele. Według prokuratury szef Najwyższej Izby Kontroli miał wpływać na wyniki konkursów w NIK, a ponadto z Izby wyciekła również treść pytań do kandydata na stanowisko szefa łódzkiej delegatury Izby.
Jeśli chodzi o Jana Burego, miał on zabiegać o to by w kierownictwie rzeszowskiej delegatury NIK znalazł się jego człowiek.
Poniżej publikujemy pełną treść oświadczenia Jana Burego:
Jak wynika z ustaleń dziennikarzy śledczych tvn24.pl wnioski o uchylenie immunitetów Kwiatkowskiego i Burego zostały skierowane do Prokuratury Generalnej na podstawie materiałów zebranych przez CBA. O szczegółach całej sprawy wiadomo niewiele. Według prokuratury szef Najwyższej Izby
Jeśli chodzi o Jana Burego, miał on zabiegać o to by w kierownictwie rzeszowskiej delegatury NIK znalazł się jego człowiek.
Poniżej publikujemy pełną treść oświadczenia Jana Burego:
W związku z pojawiającymi się w mediach zarzutami wobec mojej osoby pragnę poinformować, że miałem i mam pełną świadomość niezależności Najwyższej IzbyKontroli. Nigdy nie miałem intencji by w tę niezależność ingerować. Mam też wrażenie, że od ponad dwóch lat CBA prowadzi wobec mnie bezpardonową akcję mającą na celu wyeliminowanie mnie z życia publicznego. Byłem i jestem osobą odpowiedzialną, mam czyste sumienie. Moje zachowanie będzie stosowne do zaistniałej sytuacji – napisał w oświadczeniu szef klubu PSL.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz