2016/09/28

Rachunki za prąd w górę. Nawet kilkanaście złotych miesięcznie

Krzysztof Tchórzewski zapowiada podwyższanie kapitałów spółek skarbu państwa
Mute
00:00
Foto: ShutterstockFoto: Rachunki za prąd będą wyższe | Video: Krzysztof Tchórzewski zapowiada podwyższanie kapitałów spółek skarbu państwa
Ceny prądu wzrosną o kilkadziesiąt złotych, spodziewa się tego samo Ministerstwo Energii. Resort w odpowiedzi na interpelację poselską pisał, że ceny energii elektrycznej wzrosną, co jest związane m.in. z kosztami polityki klimatycznej, czy modernizacją polskich elektrowni. Przeciętny rachunek za prąd wzrośnie od 50 do 75 zł rocznie.
"Należy oczekiwać, że koszty związane z niezbędną modernizacją całej polskiej energetyki, jak również przewidywany wzrost poziomu PKB spowodują wzrost nominalnych cen energii – tak hurtowych, jak detalicznych" - pisze resort energii.
To jednak nie jedyne przyczyny wzrostu opłat za prąd. Kolejną jest działanie rządu, który zapowiedział, że chce uzyskać od spółek energetycznych (może chodzić m.in. o PGE, Tauron, Energę czy spółkę Enea) dodatkowe 10 mld złotych.

Kilka dni temu mówił o tym w Sejmie minister energii Krzysztof Tchórzewski. Szef resortu zapowiedział, że wartość nominalna akcji nadzorowanych przez niego spółek wzrośnie o 50 mld zł. A to oznacza, że spółki zapłacą dodatkowe ok. 10 mld zł podatków.

Ratowanie górnictwa

Warto przypomnieć, że politycy po raz drugi w ostatnim czasie sięgają do portfela spółek energetycznych. W maju rząd zmusił bowiem PGE, Energę i PGNiG do ratowania polskiego górnictwa. Firmy musiały wyłożyć 1,5 mld zł na udziały w Polskiej Grupie Górniczej.
Wydrenowanie kapitału ze spółek energetycznych poskutkowało tym, że nie mają one teraz pieniędzy na niezbędną, dla stabilności systemu, modernizację bloków i budowę nowych. Zapłacą za to odbiorcy, czyli każdy z nas.
Jak wyliczyła "Rzeczpospolita" przeciętny rachunek za prąd dla gospodarstwa domowego wzrośnie tylko z tego względu o 50-75 zł rocznie.

Opłata przejściowa

Do tej kwoty trzeba doliczyć dwukrotną podwyżkę tzw. opłaty przejściowej. Rząd, nowelizując ustawę o odnawialnych źródłach energii, wprowadził bowiem 1 lipca podwyżkę tzw. opłaty przejściowej. Jest ona dopisywana do rachunków za energię odbiorców końcowych i wynika z kosztów likwidacji kontraktów długoterminowych elektrowni - tzw. KTD-ów.
Zgodnie z zapisami wzrosła z 3,87 zł do 8 zł brutto miesięcznie - niezależnie od zużycia energii. Gospodarstwo domowe będzie musiało zapłacić więc rocznie aż 96 zł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz