2017/03/31

Niemcy uciekają z Niemiec. I to ci najbogatsi. Zobacz dokąd i dlaczego

Granica Niemiec. fot. wikimedia commons
Deutschland, Deutschland ueber alles (Niemcy, Niemcy ponad wszystko) to słowa pierwszej zwrotki niemieckiego hymnu narodowego. Teraz to już mit. Dla 4 tysięcy niemieckich milionerów, Niemcy już nie są „ponad wszystko”. Uciekają z własnego kraju.
Tak liczna grupa najbogatszych obywateli Federalnej Republiki Niemiec zagłosowała nogami i opuściła swoją ojczyznę w ubiegłym roku. W 2015 r. było ich zaledwie 1 tysiąc i nigdy przedtem ta liczba nie była większa. Tak wynika z badań firmy doradczej New World Wealth.
Można już mówić o masowym exodusie najbogatszych Niemców. Powód jest jeden: imigranci, a właściwie ich przestępczość, w tym szczególnie gwałty i napaści seksualne na kobiety. 80 proc. milionerów, którzy opuścili swój kraj i przenieśli się na Węgry, podało te powody jako przyczynę ich decyzji.
Bogatych osób w Niemczech jest bardzo dużo. W klasyfikacji ilości milionerów Niemcy zajmują 3 miejsce na świecie. Więcej mają tylko USA i Japonia. Ich exodus wyraźnie odbije się na podatkach. Straci niemiecki fiskus i to zapewne znacznie.
Bogaci nie mają zamiaru ponosić kosztów błędnej polityki kanclerz Angeli Merkel. Mają tyle pieniędzy, że mogą swobodnie przenosić się gdzie chcą.
W poprzednich pokoleniach hasła patriotyczne nawołujące do pozostania w domu i nieopuszczania „Ojczyzny w potrzebie” miały pewien oddźwięk. W dzisiejszych pokoleniach już nie. Każdy chce przeżyć własne życie jak najlepiej i nie chce płacić rachunku za błędy innych, w tym przypadku za błędy polityków.
Przed atakami terrorystycznymi islamskich fanatyków i przed przestępcami-imigrantami niemieccy milionerzy uciekają m.in. na Węgry, gdzie premier Orban zbudował antyimigrancki mur. Niemcy chętnie osiedlają się nad Balatonem. Na razie nie mamy danych jak bardzo zwiększyła się imigracja Niemców do naszego kraju.
Warto żeby Bruksela, która tak ostro zwalcza węgierski rząd Orbana zobaczyła, jak ludzie głosują nogami.
Źródło: niezależna.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz