
Post udostępnili również internauci na jednej z grup związanych z osiedlem Gocław na warszawskiej Pradze-Południe. Okolica parku Nad Balatonem to miejsce, którego stałymi bywalcami jest wiele gatunków ptaków.
Są takie momenty, w których ludzie idą i wywalają ten spleśniały chleb albo inną zepsutą kaszę w parku przy Balatonie. Wstydzą się wywalić jedzenie do kosza (bo jak to), ale nie wstydzą karmić tym zwierząt, które nie powinny spożywać takich rzeczy. No serio, jak się czegoś nie upilnowało, zapomniało zjeść i się zepsuło, to trzeba wyrzucić do kosza, a nie na siłę walczyć z własnym sumieniem, robiąc więcej szkody niż pożytku - napisał pan Kamil.
Osoby, które dokarmiają ptaki chlebem - proszę przeczytać i przeanalizować... Wiem, że chcecie dobrze, zdaję sobie sprawę, że nie macie fachowej wiedzy. Ale to naprawdę nie jest odpowiednia dieta dla takiego zwierzęcia - oceniła pani Marta.
Internauci zwrócili uwagę, że w parku nad Balatonem brakuje znaków ostrzegających o niekarmieniu ptaków. Inni napisali, że dopiero od niedawna mówi się o tym, że chleb jest nieodpowiedni dla kaczek.
Czym karmić ptaki?
Pracownicy Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt chcą uczulić mieszkańców na to, by nie karmić ptaków chlebem. Napisali, jaki pokarm jedzą "skrzydlate zwierzęta".
Łabędzie, kaczki i gęsi powinno się dokarmiać drobno pokrojonymi surowymi lub gotowanymi (bez soli) warzywami, otrębami, ziarnami zbóż. Dokarmianie ptaków wodnych należy prowadzić jedynie zimą w okresie dużych mrozów. Pamiętajmy! - podsumowali.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz