2015/03/20

Bomba jądrowa spadnie na Bydgoszcz i zaczną rozmawiać z Putinem


Vladimir Putin
AFP
Rosyjski opozycjonista Siergiej Kowaliow przestrzega przed Putinem. Kowaliow twierdzi, że prezydent Rosji jest nieobliczalny
Bydgoszcz.
zapad 2013 manewry rosja kaliningrad
Gen. Roman Polko: Rosjanie gotowi Polskę unicestwić!
GRZYB ATOMOWY
Bydgoszcz.
Władimir Putin
Gen. Roman Polko: Rosjanie gotowi Polskę unicestwić!
– Wy­obraź­my sobie, że Rosja zrzu­ca małą bombę ją­dro­wą np. na Byd­goszcz. Co zrobi Za­chód? (...) Bę­dzie dużo ha­ła­su, ale po­li­ty­cy za­czną szu­kać po­ro­zu­mie­nia z Pu­ti­nem – prze­ko­nu­je Sier­giej Ko­wa­liow, znany ro­syj­ski opo­zy­cjo­ni­sta.
Rosja prze­rzu­ci­ła do ob­wo­du ka­li­nin­gradz­kie­go wy­rzut­nie ra­kiet Iskan­der. Ofi­cjal­nie od­by­wa się to pod płasz­czy­kiem „spraw­dza­nia go­to­wo­ści sił zbroj­nych”. Iskan­de­ry to jed­nak bar­dzo nie­bez­piecz­na ofen­syw­na broń mo­gą­ca prze­no­sić gło­wi­ce ją­dro­we. Ich za­sięg to nawet 500 ki­lo­me­trów – w ich za­się­gu jest więc duża część Pol­ski. Czy Rosja może po nie się­gnąć w wy­pad­ku kon­flik­tu z Pol­ską?
Ro­syj­ski opo­zy­cjo­ni­sta Sier­giej Ko­wa­liow (86 l.) uważa, że taka moż­li­wość ist­nie­je.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz