Ojciec Tadeusz Rydzyk obrał kolizyjny kurs wobec Prawa i Sprawiedliwości. Prawdopodobnie poszło o Mirosława Piotrowskiego, który miał się znaleźć na liście wyborczej PiS do Parlamentu Europejskiego. Znany ze swoich ostrych reakcji redemptorysta również w tym przypadku może zaskoczyć, choćby wystawiając swoich własnych kandydatów w wyborach.
Jak donosi „Wyborcza”, powołując się na źródło z otoczenia szefa Radia Maryja, ojciec Rydzyk ma być rozgoryczony, faktem, że Jarosław Gowin, szef koalicyjnego do PiS Porozumienia, może liczyć na więcej miejsc na listach wyborczych do PE.Jak podkreśla informator dziennika, jego środowisko „dostało od PiS więcej, a nie napędziło tylu głosów obozowi Zjednoczonej Prawicy co środowiska Radia Maryja i TV Trwam”.
Dlatego właśnie o. Tadeusz Rydzyk będzie nalegał, żeby Piotrowski znalazł się na listach PiS. Według dostępnych informacji przyczyną, z powodu której PiS nie chce wciągnąć kandydata Rydzyka na swoją listę, jest to, że Mirosław Piotrowski startował już dwukrotnie z ich ramienia i za każdym razem odłączał się od delegacji i działał na własną rękę.
O. Tadeusz Rydzyk rozgrywa Kaczyńskiego
Taka sytuacja może być próbą gry z prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim. Jeśli o. Rydzyk wystawiłby „własną listę” w wyborach do PE, PiS mógłby stracić bardzo dużą grupę wyborców. Zdaniem osób z otoczenia prezesa PiS ma to służyć wyłącznie wywieraniu nacisku, żadnej osobnej listy jednak nie będzie.
Trudno przewidzieć, jaki ta sytuacja będzie miała wypływ na ich relacje, ponieważ środowisko Zjednoczonej Prawicy pomimo jednego frontu jest bardzo zróżnicowane i podzielone. W przeszłości dochodziło już do rozłamów w PiS, w konsekwencji których np. Zbigniew Ziobro założył swoje własne ugrupowanie. Aktualnie zarówno on, jak i Gowin, razem ze zwolennikami są częścią koalicji „Zjednoczona Prawica”.
Sytuacja, w której duchowny próbuje wpływać na władzę demokratycznego państwa, jest kuriozalna. Takie zachowania skrytykował swego czasu nawet papież Franciszek. Jarosław Kaczyński powinien coś zrobić z Rydzykiem . Dalsze ustępstwa wobec tak pazernego redemptorysty do niczego dobrego nie prowadzą . Wiadomym jest że faktycznie napędza wyborców Kaczyńskiemu ale ..... za dużo za tę przysługę wymaga !!!! Czas podjąć radykalne kroki i pokazać Rydzykowi gdzie jego miejsce bo na pewno nie w polityce !!!!!!!!!! A i nie w naszych kieszeniach , bo wszystko co wyciąga od rządu tak naprawdę wyciąga z kieszeni podatnika . Tak więc czas coś zrobić z tym człowieczkiem bo jego pazerność przerasta jego samego a jego ambicje polityczne daleko odbiegają od postawy ... księdza ???? !!!!!!!! gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz