Jeśli pomysł firmy StartRocket wejdzie w życie, nawet niebo nie będzie wolne od reklam.
W przestrzeni publicznej już teraz nie brak różnego rodzaju reklam. Pomysł tego rosyjskiego start-upu może sprawić, że będzie ich tylko więcej i opanują także miejsca, które dotychczas były od nich wolne. Firma StartRocket zamierza bowiem wyświetlać banery reklamowe na niebie. Umożliwi to system Orbital Display złożony z satelit o nazwie cubesats. Satelity zasilane energią słoneczną mają krążyć na wysokości od 400 do 500 kilometrów nad Ziemią.
StartRocket zakłada, że emitowane z satelit reklamy będą mogły dotrzeć do wszystkich mieszkańców Ziemi.
System pozwala na wyświetlanie jednej reklamy przez 6 minut, a dziennie miałby emitować do 4 takich reklam. Orbital Display ma zostać uruchomiony w 2020 roku, a pierwsze reklamy pojawią się na niebie już rok później. Pomysłodawcy systemu zakładają zresztą, że wyświetlane mogłoby być nie tylko reklamy, ale także ważne komunikaty – przydatne na przykład w sytuacji zagrożenie.
Nie wiadomo jeszcze, ile kosztowałaby emisja. Dotychczas nie powstał także żaden prototyp satelity, więc na dobrą sprawę nie wiadomo, czy pomysł ten jakkolwiek ma się do rzeczywistości. Żywotność satelit też nie jest jeszcze znana, więc nie wiadomo, czy nie zasilą aby armii kosmicznych śmiec. Już teraz po orbicie okołoziemskiej krążą ich miliony.
Choć system w dalszym ciągu pozostaje w fazie koncepcyjnej, już wzbudza kontrowersje.
Szczególne wątpliwości wzbudza kwestia tego, jak emitowane na niebie reklamy wpłyną na ruch lotniczy, dlatego zakłada się, że instytucje zajmujące się bezpieczeństwem ruchu lotniczego będą optować przeciwko systemowi Orbital Display. Wyobrażamy sobie jednak, że nie tylko one – w końcu kto chciałby spoglądać w rozgwieżdżone niebo i widzieć loga marek i slogany reklamowe?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz