Niebywałe! Motocykliści z Rajdu Katyńskiego zapalą znicze na grobach sowieckich żołnie
Dodano: 25.04.2015 [16:39]
Wiktor Węgrzyn zapowiedział, że jeżeli ulubieńcy Władimira Putina z Nocnych Wilków zostaną zatrzymani na granicy, to w ich imieniu przez Polskę przejadą motocykliści z Rajdu Katyńskiego. „Jeżeli Straż Graniczna nie wpuści do Polski rosyjskich motocyklistów, pojedziemy przez Polskę wyznaczoną przez nich trasą i w ich imieniu zapalimy znicze” – czytamy w oświadczeniu Węgrzyna.
W piątek polskie MSZ przekazało ambasadzie Rosji notę dyplomatyczną z informacją o odmowie wjazdu na nasze terytorium Nocnych Wilków. Podstawą do podjęcia takiej decyzji był brak niezbędnych, „precyzyjnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce, dokładnych tras przejazdów oraz wskazania miejsc noclegów członków klubu”. Jak podało ministerstwo, dane te były niezbędne do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia.
W sobotę do stanowiska polskiego resortu spraw zagranicznych odniósł się komandor Rajdu Katyńskiego. Jego o świadczenie jest naprawdę zadziwiające.
„Decyzję MSZ – u uważam za haniebną i tchórzliwą. Uzasadnienie niepoważne. Władze 38 milionowego narodu przestraszyły się 30 rosyjskich motocyklistów, odmawiając im prawa do odwiedzenia grobów ich dziadów. Ta decyzja obraża mnie i każdego myślącego Polaka” – napisał Wiktor Węgrzyn. I następnie zapowiedział, że w razie niewpuszczenia Nocnych Wilków, wyręczą ich polscy motocykliści.
„Motocykliści polscy przyjadą do przejścia granicznego w Terespolu 27 kwietnia br. o godz. 9:00 czasu polskiego i jeżeli Straż Graniczna nie wpuści do Polski rosyjskich motocyklistów, pojedziemy przez Polskę wyznaczoną przez nich trasą i w ich imieniu zapalimy znicze, zgodnie z ich planem” – napisał Węgrzyn.
To nie tylko zaskakująca, ale i niezrozumiała decyzja. Można jakoś próbować tłumaczyć wyjątkową sympatię Rajdu Katyńskiego do Nocnych Wilków motocyklową solidarnością, ale palenie zniczy na grobach sowieckich żołnierzy daleko poza ową rzekomą solidarność wybiega. A takie właśnie działania zapowiada Węgrzyn – jednym z punktów wizyty Nocnych Wilków miało być odwiedzenie we wtorek wrocławskiego cmentarza żołnierzy Armii Czerwonej, złożenie tam kwiatów i uczczenie ich minutą ciszy. Rajd Katyński czczący Sowietów – naprawdę niebywałe. Ja chyba nigdy nie zrozumiem niektórych Polaków , którzy podejmują niekonwekcjonalne decyzje , obrażające własny naród i własnych rodaków tylko po to żeby się przypodobać swoim kolegom motocyklistom którzy w rzeczywistości są bandytami i sługusami PUTINA . Ich zachowanie wskazuje na to że bardzo kochają Ruskich , to po co tu jeszcze siedzą ?? Pakować się i sio do Ruskich razem z Nocnymi Wilkami których chyba ż aden rząd nie wpuści do swojego kraju . Bandytów i morderców nie chcą nigdzie . gb
W piątek polskie MSZ przekazało ambasadzie Rosji notę dyplomatyczną z informacją o odmowie wjazdu na nasze terytorium Nocnych Wilków. Podstawą do podjęcia takiej decyzji był brak niezbędnych, „precyzyjnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce, dokładnych tras przejazdów oraz wskazania miejsc noclegów członków klubu”. Jak podało ministerstwo, dane te były niezbędne do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia.
W sobotę do stanowiska polskiego resortu spraw zagranicznych odniósł się komandor Rajdu Katyńskiego. Jego o świadczenie jest naprawdę zadziwiające.
„Decyzję MSZ – u uważam za haniebną i tchórzliwą. Uzasadnienie niepoważne. Władze 38 milionowego narodu przestraszyły się 30 rosyjskich motocyklistów, odmawiając im prawa do odwiedzenia grobów ich dziadów. Ta decyzja obraża mnie i każdego myślącego Polaka” – napisał Wiktor Węgrzyn. I następnie zapowiedział, że w razie niewpuszczenia Nocnych Wilków, wyręczą ich polscy motocykliści.
„Motocykliści polscy przyjadą do przejścia granicznego w Terespolu 27 kwietnia br. o godz. 9:00 czasu polskiego i jeżeli Straż Graniczna nie wpuści do Polski rosyjskich motocyklistów, pojedziemy przez Polskę wyznaczoną przez nich trasą i w ich imieniu zapalimy znicze, zgodnie z ich planem” – napisał Węgrzyn.
To nie tylko zaskakująca, ale i niezrozumiała decyzja. Można jakoś próbować tłumaczyć wyjątkową sympatię Rajdu Katyńskiego do Nocnych Wilków motocyklową solidarnością, ale palenie zniczy na grobach sowieckich żołnierzy daleko poza ową rzekomą solidarność wybiega. A takie właśnie działania zapowiada Węgrzyn – jednym z punktów wizyty Nocnych Wilków miało być odwiedzenie we wtorek wrocławskiego cmentarza żołnierzy Armii Czerwonej, złożenie tam kwiatów i uczczenie ich minutą ciszy. Rajd Katyński czczący Sowietów – naprawdę niebywałe. Ja chyba nigdy nie zrozumiem niektórych Polaków , którzy podejmują niekonwekcjonalne decyzje , obrażające własny naród i własnych rodaków tylko po to żeby się przypodobać swoim kolegom motocyklistom którzy w rzeczywistości są bandytami i sługusami PUTINA . Ich zachowanie wskazuje na to że bardzo kochają Ruskich , to po co tu jeszcze siedzą ?? Pakować się i sio do Ruskich razem z Nocnymi Wilkami których chyba ż aden rząd nie wpuści do swojego kraju . Bandytów i morderców nie chcą nigdzie . gb
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz