2015/04/28

Dramat młodej matki: Niania odbiła mi męża


zdrada
ROMANS Z OPIEKUNKĄ

Dramat młodej matki: Niania odbiła mi męża


Wybór niani jest niezwykle trudnym zadaniem, przed którym stają młode mamy. Nie tylko chcą, aby dobrze zajmowała się ich dzieckiem, ale także... nie odbiła im męża! Poznaj historie kobiet, których mężczyźni dopuścili się zdrady z opiekunką do dziecka.
ZDRADZAM, BO MOGĘ
Czy niania może być zagrożeniem dla związku? Tak! Amerykański psycholog John Gottman przez 5 lat badał specyfikę małżeńskich zdrad. Naukowiec zwrócił uwagę na problem częstych romansów panów domu z nianiami.
Ekspert doszedł do wniosku, że aż w 80 proc. dochodzi do zdrady tylko dlatego, że mężczyzna zauważa taką możliwość i trudno jest mu się jej oprzeć. Potwierdza to Andrzej, który na jednym z forów internetowych opisał swoje relacje z nianią: – Przespałem się z dwudziestką. To studentka, która siedziała z moją córką. Kiedy mała spała, a żona była w delegacji, to chodziła po domu w samym ręczniku. Sprowokowała? Nie wiem. Na szczęście moja żona nie wie, a niańkę zwolniłem. 
DZIECI MÓWIĄ O TYM OTWARCIE
Co ciekawe, często dzieci jako pierwsze orientują się, że coś dzieje się między ich tatą a opiekunką. Niestety nawet kiedy mówią o tym matkom, te często na początku nie traktują tego poważnie: – Mój były mnie zdradzał z opiekunką, ja wychodziłam do pracy, ona przychodziła, a mąż miał różne godziny pracy,czasem się z nią zazębiał dosłownie:-) mówił, że to tylko parę razy, jak się okazało od 3 lat to trwało, a ja dopiero 3 miesiące temu się kapnęłam. Choć mój synek mówił, że niania śpi z tatą, ale ja się z tego śmiałam, dziś mi nie jest do śmiechu – opowiada WyjeWiolka relacjonuje, co powiedział jej 5-letni synek: – Przyszedł do mnie i opowiadał, że widział siusiaka tatusia. Ja zdziwiona, a on mi mówi, że wtedy jak była pani Basia oglądali telewizję i nie wiedzieli, że on już nie śpi. Oboje byli nago!
SĄSIADKI WIEDZĄ WCZEŚNIEJ
Kobiety, które nie do końca ufają swoim partnerom, powinny zaprzyjaźnić się ze swoimi sąsiadkami. Szczególnie emerytki zachowują czujność i doskonale wiedzą, co dzieje się w mieszkaniu obok. Przekonała się o tym Margo: – Sąsiadka zatrzymała mnie kiedyś na schodach i powiedziała, że mój mąż niemal codziennie zagląda do domu w ciągu dnia. Małą opiekowała się wtedy niania. Nic więcej nie powiedziała, ale wiadomo było, że sugeruje romans. Okazało się, że miała rację – opowiada zrozpaczona dziewczyna. Inna zdradzona matka informuje: – Nie mogę w to uwierzyć, wyprowadziłam się z domu z córeczką... nie mogę uwierzyć, że on mi to zrobił... tłumaczył się, że mnie kocha, abym dała mu szansę... że to była chwila słabości jak ja wyjechałam do Anglii... przyłapałam ich dzisiaj rano, bo sąsiadka z dołu zadzwoniła, że on znowu jest z nią, nie mogę w to uwierzyć, a gdy zapytałam, ile to trwało, powiedział, że to 1 raz, że nic dla niego nie znaczy. Nagle rozpętała się ogromna kłótnia i przyznał się, że odkąd wyjechałam, czyli 4 miesiące temu. Tamta jest z nim w ciąży.
LEPIEJ NIE WYJEŻDŻAĆ Z DOMU
– Mi niania nie odbiła męża, bo sobie na to nie pozwoliłam, ale miała z nim romans. Trwało to ponoć trzy lata, ona pracowała u nas prawie pięć. W sumie stała się dla mnie jak siostra. Dostałam nóż w plecy, zwolniłam ją od razu! Z mężem jestem w separacji. Oni zawsze się dobrze dogadywali, ja często wyjeżdżałam za miasto, bo pracuję zdalnie jako przedstawiciel medyczny. Byłam w ciężkim szoku, nigdy bym nie pomyślała. Tragedia. Kobietom ciężko zaufać – informuje Panna Ktoś.
Zdaniem internautek do pierwszej zdrady męża najczęściej dochodzi właśnie wtedy, kiedy panie są w delegacji lub mają nienormowany czas pracy. Zgadza się z tym anonimowa matka trojga dzieci: – Mój mąż nie zwracał na nią szczególnej uwagi, wszystko jednak się zmieniło, gdy wyjechałam służbowo na 5 dni. Po przyjeździe zauważałam że jakoś tak „bardziej się polubili”. Poza tym dowiedziałam się od mojej siostry, że gdy wpadła do nas, podczas mojej nieobecności, wieczorem mąż długo nie otwierał drzwi. Po czym okazało się, że jest u nas jeszcze niania, a dzieci już śpią. Siostra twierdzi, że zachowywali się, jakby chcieli coś ukryć, poza tym dziewczyna miała potargane włosy i od razu wyszła. Mąż zarzekał się, że do niczego nie doszło.
Jaka była prawda? Prawdopodobnie dziewczynę spotkało to samo, co Zuzannaaaaaaa25: – Pracuję na drugą zmianę. W tym czasie przychodziła niania do mojego 2-letniego synka. Siedziała z nim do 19. Mąż z pracy wraca o godzinie 18. Przez godzinę więc byli razem w domu. Ona podawała mu obiad przygotowany przeze mnie (mąż potrafi przypalić wodę). Tydzień temu wróciłam wcześniej z pracy, bo źle się poczułam. No i nakryłam ich w niedwuznacznej sytuacji. Mąż całował piersi tej zdziry, a ona siedziała na nim okrakiem!!!!!!! Męża pogoniłam z domu z hukiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz