2015/04/30

Śmieszne wierszyki

Wąską ścieżką przez ogródek
za....... krasnoludek
Dokąd idziesz mój malutki
Na melinę szukać wódki
Koń go skopał byk go zj......
Nikt biedaka nie pogrzebał
Wiatr mu nawiał liści kupę
spij biedaku ch..... ci w d...... 
Poprzez łąki poprzez pola
idzie sobie Ala, Ola
A za nimi cała klasa
Ciągnie Asa za K........
Do biedronki przyszedł mis
W okieneczko pyś, pyś, pyś
Na to rzecze mu biedronka
Wy........ dziś mam bąka
Uje.....a misia pszczoła
O ty k..... misiu woła
Za te męki za te bule
Roz........... wszystkie ule
Uje....a misia osa
O ty ku..... złotowłosa
za te bąble na mym, nosie
czekaj ku..... pokaż no się
Idzie pająk po futrynie
dokąd idziesz sk.........
Bo tam w kącie leży mucha
Właśnie idę ją wy.......
Przez ogródki i trawniki
zap........ myszka Miki
za nią Donald głośno sapie
Czekaj k..... ja cię złapię
Idzie chrabąszcz po podłodze
nie przepuści ni stonodze
A jak spotka karalucha
Karalucha też wy........ 

Wlazł kotek na płotek
pierd****ł go młotek
siekierka dobiła
i kotka zabiła.
Kotek nieżywy
wpierd***ł w pokrzywy.
W pokrzywach był rambo
pier***** go w czambo 
Niema to jak na wśi rankiem
wali gównem i rumiankiem.
Komar żabę w du*ę r**ha
żaba gówno karalucha.
Rolnik na polę wkroczył.
Co za k***a dzień uroczy. 
Nad wodospadem, nad wodotryskiem
Hitler dostał w morde ogryskiem
morda mu spuchła wojna wybuchła.
O dwunastej zero zero
wszystkie duszki poszlły spac.
Tylko jeden guliwetek
zwiol papierek poszedl srać,
a tu z kibla coś wychodzi
to wychodzi stary trup
-Guliwerku, guliwerku
czemuś nasrał na mój grób ??
-Mam Cię w dupie stary trupie
moge nasrac jestze raz
tylko podrap mnie po dupie
bo mi komar do niej wlazł
Nam strzelać nie kazano.
Wstąpiłem na działo,
Spojrzałem na pole
O ja pierdole.

Saska kępa zielenieje
Tańczą kurwy i złodzieje
Milionerzy i gangsterzy
Prostytutki i rozwódki
Kurwa palto ma rozdarte
Pantofelki chuja warte

Przyszedł rycerz w pięknej szacie
Kazał wszystkim ściągnąć gacie
A jak ktoś nie ścianie gaci
To mu chuja utną kaci

Wnet księżniczka tam się zjawia
I sekrety im objawia
Jak pierdolić na stojąco
By nie było za gorąco

Zaraz to na niej spróbował ten
Skurwysyn co się schował
Publicznie księżniczkę jebie
Bo to było dziś w potrzebie

Książe widzi zamieszanie
A że miłe mu jebanie
Mówi dziwce - kurwo stara
Ja wyrucham cię tu zaraz

Pod publiczne to jebanie
Ksiądz odprawia swe kazanie
Nie pierdolta się ludziska
Bo się z żalu serce ściska

Ksiądz do nieba modły wznosi
By przestali chce ich prosić
Aż tu jakaś kurwa stara
Księdzu obciągać się stara
Taka kurwa nie popuści
I wytrzyma aż się spuści

Gdzieś tam w rogu kościuszkowiec
Też pierdolił, bo był wdowiec
Nie zdradza nieboszczki żony
Bo założył trzy kondony
Lecz tak szybko ruszał małym
Że kondony popękały
A miliarder w pięknym geście
Ściągnął majtki swe w proteście

Widząc kat te machinacje
Uciął chuja i miał racje
Bo za forsę nie jebanie
Lepiej darmo się dostanie

Gangster choć ma forsy kupę
Woli darmo jebać w dupę
Złodziej z okazji korzysta
Ciągle kradnie w rytmie twista

Ściągnął kurwie z cycków stanik
Choć by sama dała za nic
Księdzu habit podpierdolił
Gdy się ten spokojnie golił

Lecz gdy spojrzał on na zbója
Uciął se z wrażenia chuja
Saska kępa zielenieje
Patrzcie ludzie co się dzieje

Tam rozwódka się pierdoli
Sto numerów i nie boli
Bo ma pizdę jak kapelusz
Na raz potrzebuje wielu

Więc ją pięciu na raz ściska
Wkłada flaszkę do pizdziska
I dopiero z flaszki boku
Wkłada chuja jej do kroku

W innym kącie jakaś kurwa
Ciągła chuja aż się urwał
Teraz flakiem się brandzluje
Bo to lepiej jej smakuje,

Patrzę na to wszystko z góry
Czarne nadpływają chmury
Od pioruna blaskiem biło
I jebanie się skończyło

Teraz leżą tylko trupy
W jasnym słońcu lśnią im dupy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz