Dodano: 28.10.2016 [07:20]
Od dawna było wiadomo, że tragedia smoleńska była zarówno przedmiotem zainteresowania, jak i gry obcych wywiadów. Samolot, którym leciał prezydent, to samolot wojskowy z kraju należącego do NATO. Zginął w nim zwierzchnik sił zbrojnych i całe dowództwo wojska. Polska miała prawo i obowiązek zwrócić się do wszystkich służb państw Sojuszu o pomoc. Przez lata rządów PO tego nie zrobiono – podkreśla Tomasz Sakiewicz w „Gazecie Polskiej Codziennie”.
Nie zrobiono, bo informacje ukryte w archiwach służb szkodziły również urzędnikom na najwyższych szczeblach w Polsce. Dzisiaj te materiały wypływają, bo obecny rząd i tak za chwilę będzie miał pełną wiedzę. Być może wokół tego toczy się jakaś gra służb, ale bez względu na to mamy obowiązek informować o wszystkich ważnych faktach.
Materiały niemieckie winą za tragedię w Smoleńsku obarczają polsko-rosyjską szajkę. Wątpliwe, by Putin nie wiedział o takim planie. W jego stylu jest posługiwanie się różnymi kreaturami i szantażowanie ich potem wiedzą o zbrodniach. Zbliżamy się do istotnego momentu w smoleńskim śledztwie. Spodziewam się nieoczekiwanych ataków z różnych stron, również dla nas. Patrzmy na to uważnie, bo pewnie będzie trochę zaskoczeń.
Nie zrobiono, bo informacje ukryte w archiwach służb szkodziły również urzędnikom na najwyższych szczeblach w Polsce. Dzisiaj te materiały wypływają, bo obecny rząd i tak za chwilę będzie miał pełną wiedzę. Być może wokół tego toczy się jakaś gra służb, ale bez względu na to mamy obowiązek informować o wszystkich ważnych faktach.
Materiały niemieckie winą za tragedię w Smoleńsku obarczają polsko-rosyjską szajkę. Wątpliwe, by Putin nie wiedział o takim planie. W jego stylu jest posługiwanie się różnymi kreaturami i szantażowanie ich potem wiedzą o zbrodniach. Zbliżamy się do istotnego momentu w smoleńskim śledztwie. Spodziewam się nieoczekiwanych ataków z różnych stron, również dla nas. Patrzmy na to uważnie, bo pewnie będzie trochę zaskoczeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz