Makabryczny wypadek na ulicy Przybyszewskiego w Łodzi. Kierowca audi rozjechał kobietę przechodzącą przez jezdnię na wiadukcie kolejowym. Zginęła na miejscu. Policja szuka świadków tej tragedii.
Do tragedii doszło w sobotę po godz. 22. Kierowca audi jadąc ulicą Przybyszewskiego od centrum w kierunku Widzewa najechał na pieszą przechodzącą przez jezdnię prawdopodobnie na przejściu dla pieszych na wiadukcie kolejowym. Prędkość auta musiała być ogromna, bo i uderzenie było potworne. Maska audi i kabina zostały zniszczone, a ciało kobiety rozczłonkowane. Część wpadła do kabiny kierowcy przez wybitą szybę. Fragmenty korpusu i kończyny zostały rozrzucone po trzech pasach ruchu na przestrzeni co najmniej kilkudziesięciu metrów. Samochód zatrzymał się ponad sto metrów od miejsca wypadku. Od przejścia dla pieszych w kierunku Lodowej jezdnia była usłana fragmentami ciała i osobistymi przedmiotami ofiary wypadku. Kierowca doznał szoku.
– Poszukujemy świadków tego wypadku – apeluje Marzanna Boratyńska z łódzkiejdrogówki. – Osoby, które widziały jak do niego doszło lub mogą pomóc w ustaleniu okoliczności zdarzenia na wiadukcie na ul. Przybyszewskiego w kierunku Lodowej w sobotę ok. godz. 22.30 prosimy o kontakt z Wydziałem Ruchu Drogowego KMP w Łodzi przy ul. Stokowskiej 21/25, tel. 426652500.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz