- Fakt.pl
- Wydarzenia
- Świat
- Seryjny złodziej z Polski
ZŁODZIEJ ZABIŁ JEDNĄ OSOBĘ
Polak napadł na 43 supermarkety w Niemczech
Niemieckie media już nazwały go największym seryjnym złodziejem w powojennej historii tego kraju. Ten mało zaszczytny tytuł przypadł 42-letniemu Polakowi, który w ciągu ostatniego 1,5 roku obrabował w Niemczech 43 supermarkety. Zabił przy tym jedną osobę
Teraz za wszystko odpowie, bo właśnie wpadł. W czwartek o 5 rano na parkingu przyautostradzie pod Dreznem schwytali go policjanci ze specjalnego oddziału Discount wyjaśniającego serię napadów na supermarkety – Informuje niemiecki dziennik "Bild". Prokuratura niemiecka nie ujawniła tożsamości Polaka.
Polak zawsze napadał w taki sam sposób: tuż przed zamknięciem sklepów. Po wejściu do marketu trochę się po nim kręcił, a potem wyciągał pistolet. Strzelał w górę i ściany, a nawet w stronę świadków i kasjerek. Gdy już wszyscy kulili się ze strachu – kradł pieniądze i uciekał. Na rowerze! Potem, jak zeznawali świadkowie, chował go do stojącego nieopodal samochodu i znikał. Niemiecka policja ustaliła, że uciekał do Polski. Jego łupem padały niezbyt wielkie sumy – po kilkaset euro. A czasem plan zawodził i w ogóle nie udawało mu się obrabować sklepu.
Ale potrafił być i bezwzględny. Podczas napadu w Stöcken w grudniu 2014 r. zastrzelił 21-letniego Joeya K., który próbował przeszkodzić mu w ucieczce. Zaledwie kilka dni później napadł już jednak na kolejny supermarket! Ostatnich napadów dokonał w Bawarii.
Na ślad seryjnego złodzieja policja wpadła dzięki ekspertyzom balistycznym i śladom DNA, jakie zostawiał na miejscu przestępstw. Zatrzymano go, gdy znów wjechał do Niemiec, prawdopodobnie na kolejny rabunek. W samochodzie Polaka policjanci znaleźli pistolet i amunicję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz