Potwierdziły się nasze informacje. O wizycie Mateusza Kijowskiego w Stanach Zjednoczonych niewiele wiedzą w organizacji, która miała jakoby zaprosić do USA lidera KOD. Potwierdził to Matthew Tyrmand. Dziennikarz wybrał się z kamerą do siedziby Freedom House.
O sprawie pisaliśmy kilka dni temu w tekście Odkryliśmy kłamstewka o wycieczce Kijowskiego do USA. NOWE szczegóły!. Przed wizytą Andrzeja Dudy w Ameryce media zaprzyjaźnione z KOD odtrąbiły, że będzie ona dyplomatyczną porażką. Sukcesem miała się natomiast okazać wyprawa Mateusza Kijowskiego do USA. Część mediów już widziała go w amerykańskim Kongresie. Tak przynajmniej wynikało z nagłówków publikowanych ostatnio informacji. Tymczasem okazało się, że ma to niewiele wspólnego z rzeczywistością.
Wersja Amerykanów przeczyła zupełnie temu, co przedstawiał Kijowski.
– odpowiedział przedstawiciel Freedom House w odpowiedzi na nasze pytania.Nie jesteśmy sponsorem ani organizatorem tej wizyty. Podczas przyjazdu pana Kijowskiego i innych członków delegacji do Waszyngtonu będziemy, wraz z innymi organizacjami broniącymi praw człowieka, uczestniczyć w spotkaniach z nimi
Tropem tym poszedł Matthew Tyrmand. Dziennikarz udał się z kamerą do siedziby Freedom House i zapytał o Kijowskiego. Usłyszał, że organizacja nie ma zaplanowanego żadnego spotkania z liderem KOD.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz