Dodano: 01.11.2016 [10:29]
W mediach nie milknie temat związany z debatą prezydencką Duda-Komorowski oraz szkoleniem dla dziennikarzy TVP przeprowadzonym przez Różę Rzeplińską – córkę prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Główna zainteresowana nie kryje się z tym i mówi więcej: szkolenia w TVP odbywały się także przed wyborami parlamentarnymi w 2011 roku oraz przed wyborami samorządowymi i europejskimi w 2014 r. Chodzi o spotkania dziennikarzy Telewizji Polskiej ze Stowarzyszeniem 61, gdzie we władzach zasiadała Zofia Komorowska – córka byłego prezydenta…
Debatę prezydencką relacjonowaliśmy na niezalezna.pl. Komorowski zareklamował podczas niej serwis mamprawowiedziec.pl. Okazało się, że we władzach spółki zasiada Zofia Komorowska oraz Róża Rzeplińska. Zbieżność nazwisk nie jest przypadkowa. Podczas dyskusji kandydatów na prezydenta RP Bronisław Komorowski wymachiwał kartką prezentując materiały z wyżej wymienionego serwisu. Jeden z blogerów przejrzał dokument. Okazało się, że była to manipulacja.
Mimo, że ta debata to już przeszłość, temat powrócił. Wszystko za sprawą blogerki „kataryny”, która zarzuciła dziennikarzowi TVP Krzysztofowi Ziemcowi, że Róża Rzeplińska, pomagała mu się do niej przygotować.
Redaktor wydał w tej sprawie oświadczenie.
Teraz głos zabrała Rzeplińska. W rozmowie z naTemat.pl zarzeka się, że nie układała dziennikarzom pytań, które zadawali w trakcie debaty. Jak mówi, „spotkaliśmy się z dziennikarzami na prośbę TVP”.
Dodatkowo przyznała, że spotkanie przed debatą Duda-Komorowski nie było pierwszym. Szkolenia odbywały się jeszcze:
W jakim celu spotykano się z dziennikarzami? Wszak Stowarzyszenie 61 sprawdza poglądy polityków. Córka prezesa TK mówi, że z inicjatywą spotkania wyszło TVP. Dziennikarzom „przekazywano wiedzę o tym, jakie wyzwania stoją przed Polską”.
Tłumaczenie Rzeplińskiej wydaje się bardzo „ciekawe”. Przekonuje ona na przykład, że część dziennikarzy „wiedziała o Unii Europejskiej tylko tyle, że kiedyś podobno uregulowała dozwoloną krzywiznę banana”, czy też ma tylko „powierzchowną wiedzę o polityce wewnętrznej”.
Aż trudno w to uwierzyć. Wychodzi więc na to, że dziennikarze pracujący w TVP za rządów PO-PSL nie mieli pojęcia o tym co dzieje się w Polsce i Unii Europejskiej?
Internauci mają nosa. „antyleft_” jeszcze przed wywiadem Rzeplińskiej napisał:
Debatę prezydencką relacjonowaliśmy na niezalezna.pl. Komorowski zareklamował podczas niej
Mimo, że ta debata to już przeszłość, temat powrócił. Wszystko za sprawą blogerki „kataryny”, która zarzuciła dziennikarzowi TVP Krzysztofowi Ziemcowi, że Róża Rzeplińska, pomagała mu się do niej przygotować.
Redaktor wydał w tej sprawie oświadczenie.
Teraz głos zabrała Rzeplińska. W rozmowie z naTemat.pl zarzeka się, że nie układała dziennikarzom pytań, które zadawali w trakcie debaty. Jak mówi, „spotkaliśmy się z dziennikarzami na prośbę TVP”.
Dodatkowo przyznała, że spotkanie przed debatą Duda-Komorowski nie było pierwszym. Szkolenia odbywały się jeszcze:
– mówiła Rzeplińska....w 2011 roku przed wyborami parlamentarnymi, w 2014 przed wyborami samorządowymi ieuropejskimi, a także przed wyborami w 2015
W jakim celu spotykano się z dziennikarzami? Wszak Stowarzyszenie 61 sprawdza poglądy polityków. Córka prezesa TK mówi, że z inicjatywą spotkania wyszło TVP. Dziennikarzom „przekazywano wiedzę o tym, jakie wyzwania stoją przed Polską”.
Tłumaczenie Rzeplińskiej wydaje się bardzo „ciekawe”. Przekonuje ona na przykład, że część dziennikarzy „wiedziała o Unii
Aż trudno w to uwierzyć. Wychodzi więc na to, że dziennikarze pracujący w TVP za rządów PO-PSL nie mieli pojęcia o tym co dzieje się w Polsce i Unii Europejskiej?
– mówi Rzeplińska.TVP zwracała się do nas o spotkanie, by jej pracownicy wiedzieli, jakie kwestie będą politycznie istotne w nadchodzących wyborach. (…)TVP wielokrotnie zapraszała nas, byśmy się podzielili naszą wiedzą
Internauci mają nosa. „antyleft_” jeszcze przed wywiadem Rzeplińskiej napisał:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz