Dodano: 28.11.2016 [09:48]
Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji zabezpieczyli ponad tonę odczynników chemicznych do produkcji amfetaminy, 20 kilogramów gotowego narkotyku, w tym 1,6 litra w postaci płynnej, 2,5 tys. tabletek ekstazy, kokainę i marihuanę. Do tego zatrzymano mężczyznę, który produkował narkotyki. Chemik poszukiwany był od 4 lat.
Funkcjonariusze warszawskiego CBŚP wspierani przez zespół szturmowy Wydziału Realizacyjnego Komendy Stołecznej Policji weszli na wytypowaną, niepozorną posesję koło Błonia, gdzie zatrzymali 40-letniego Krzysztofa J. - chemika jednej z podwarszawskich grup przestępczych. Mężczyzna właśnie produkował amfetaminę w specjalnie przygotowanym laboratorium, które było zorganizowane w naczepie ciężarówki. Jak ustalili policjanci, po podłączeniu bieżącej wody i prądu do tego „mobilnego laboratorium" przestępcy mogli produkować narkotyki w dowolnym miejscu w kraju.
J. był jednym z członków grupy przestępczej, która wcześniej została zatrzymana za produkcję narkotyków. Chemik uniknął zatrzymania i ukrywał się. Wystawiono za nim dwa listy gończe.
Na posesji policjanci zabezpieczyli ponad tonę odczynników chemicznych, służących do produkcji amfetaminy. W jednym z pomieszczeń gospodarczych znaleźli natomiast 18 kg świeżo wyprodukowanego narkotyku, który suszył się przy pracujących termowentylatorach. Oprócz tego w naczepie ciężarówki było 1,6 litra narkotyku w postaci płynnej. Sumując, daje to ponad 20 kilogramów czystej amfetaminy, z której można wyprodukować około 100 kilogramów narkotyku do dalszej dystrybucji.
Wartość narkotyku - gdyby trafił do sprzedaży - to milion złotych.
W domu policjanci znaleźli jeszcze prawie 2 kg marihuany, ponad 300 g kokainy i 2,5 tys. tabletek ekstazy. Funkcjonariusze zabezpieczyli oprócz tego luksusowe samochody marki BMW i Volvo, a także blisko 150 tys. zł w gotówce, co może świadczyć o tym, że przestępczy proceder przynosił spore dochody.
Chemik odpowie za swoje ostatnie czyny. 4 lata temu, gdy w miejscowości Czarny Las ujawnione zostało laboratorium grupy przestępczej, zabezpieczono 40 ton substancji i odczynników chemicznych, a także broń palną i znaczne ilości amfetaminy i kokainy. Wtedy Krzysztof J. uniknął zatrzymania.
Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące posiadania znacznych ilości narkotyków. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Film z akcji policjantów do obejrzenia na stronie policja.pl.
Funkcjonariusze warszawskiego CBŚP wspierani przez zespół szturmowy Wydziału Realizacyjnego Komendy Stołecznej Policji weszli na wytypowaną, niepozorną posesję koło Błonia, gdzie zatrzymali 40-letniego Krzysztofa J. - chemika jednej z podwarszawskich grup przestępczych. Mężczyzna właśnie produkował amfetaminę w specjalnie przygotowanym laboratorium, które było zorganizowane w naczepie ciężarówki. Jak ustalili policjanci, po podłączeniu bieżącej wody i prądu do tego „mobilnego laboratorium" przestępcy mogli produkować narkotyki w dowolnym miejscu w kraju.
J. był jednym z członków grupy przestępczej, która wcześniej została zatrzymana za produkcję narkotyków. Chemik uniknął zatrzymania i ukrywał się. Wystawiono za nim dwa listy gończe.
Na posesji policjanci zabezpieczyli ponad tonę odczynników chemicznych, służących do produkcji amfetaminy. W jednym z pomieszczeń gospodarczych znaleźli natomiast 18 kg świeżo wyprodukowanego narkotyku, który suszył się przy pracujących termowentylatorach. Oprócz tego w naczepie ciężarówki było 1,6 litra narkotyku w postaci płynnej. Sumując, daje to ponad 20 kilogramów czystej amfetaminy, z której można wyprodukować około 100 kilogramów narkotyku do dalszej dystrybucji.
Wartość narkotyku - gdyby trafił do sprzedaży - to milion złotych.
W domu policjanci znaleźli jeszcze prawie 2 kg marihuany, ponad 300 g kokainy i 2,5 tys. tabletek ekstazy. Funkcjonariusze zabezpieczyli oprócz tego luksusowe samochody marki BMW i Volvo, a także blisko 150 tys. zł w gotówce, co może świadczyć o tym, że przestępczy proceder przynosił spore dochody.
Chemik odpowie za swoje ostatnie czyny. 4 lata temu, gdy w miejscowości Czarny Las ujawnione zostało laboratorium grupy przestępczej, zabezpieczono 40 ton substancji i odczynników chemicznych, a także broń palną i znaczne ilości amfetaminy i kokainy. Wtedy Krzysztof J. uniknął zatrzymania.
Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące posiadania znacznych ilości narkotyków. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Film z akcji policjantów do obejrzenia na stronie policja.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz