Dodano: 03.02.2017
Brytyjski rząd opublikował dzisiaj białą księgę dotyczącą wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Jest to opis proponowanych działań w procesie dwuletniego opuszczania wspólnoty oraz propozycji przyszłych relacji pomiędzy stronami. Co to oznacza dla mieszkających na Wyspach Polaków?
Dokument potwierdza wszystkie punkty, które zostały określone przez premier May w jej wystąpieniu w Lancaster House w zeszłym miesiącu. Kwestia statusu obywateli UE w Wielkiej Brytanii będzie przedmiotem negocjacji, którym poświęcony jest jeden rozdział białej księgi.
Brytyjska premier zapowiadała, że oczekuje gwarancji praw dla brytyjskich obywateli mieszkających w państwach zrzeszonych w Unii.
CZYTAJ WIĘCEJ: Polacy na Wyspach z gwarancjami?
Biała księga zawiera zobowiązanie do znaczącego ograniczenia imigracji.
Rząd powtórzył, że jest gotów do złożenia gwarancji dotyczących przyszłych praw 3,8 miliona obywateli innych państw członkowskich Unii Europejskiej – w tym, co zaznaczono, znacznej populacji Polaków obecnie przebywających na Wyspach – „tak szybko, jak będzie to możliwe”, pod warunkiem uzyskania podobnych gwarancji dla Brytyjczyków na kontynencie.
Obecnie Polacy, jako obywatele UE, mają prawo do pracy w Wielkiej Brytanii bez obowiązku uzyskania karty stałego rezydenta. Po wyjściu z Unii jej posiadanie może okazać się niezbędne do tego, by przebywać na Wyspach.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co może czekać Polaków mieszkających na Wyspach
Polacy bez odpowiedniego zaświadczenia będą traktowani tak samo, jak obywatele innych państw spoza UE. To oznacza, że każdy, kto będzie chciał pozostać na stałe w Wielkiej Brytanii, po pięciu latach pracy będzie musiał udowodnić, że zarabia co najmniej 35 tys. funtów rocznie. Ci, którzy się nie kwalifikują, będą musieli opuścić Wielką Brytanię – czytamy na stronach brytyjskiego Home Office.
Jak podaje brytyjska organizacja The 3 Million około milion obywateli UE, głównie Polaków, może zostać deportowanych w dniu odłączenia się Wysp od Unii Europejskiej właśnie z powodu trudności w uzyskaniu rezydentury.
Obecne zasady dla obywateli UE wymagają od starających się o kartę stałego pobytu przedstawienia dokumentów takich jak urzędowe rachunki, wyciągi bankowe, czy dowody wypłat z pięciu ostatnich lat pobytu.
W ostatnich miesiącach liczba wniosków o przyznanie rezydentury, składanych do Home Office przez Polaków i innych obywateli UE mieszkających na Wyspach, potroiła się. Brytyjscy urzędnicy nie radzą sobie z nadmiarem dokumentów wpływających w szaleńczym tempie-donoszą brytyjskie media.
To właśnie w ten sposób Polacy i inni imigranci z UE chcą ochronić się przed wyrzuceniem z Wysp.
Jeżeli obecnie przysługujące im prawa nie zostaną zagwarantowane po Brexicie, obywatele UE, którzy nie dostaną rezydentury, muszą się liczyć z takimi utrudnieniami jak zamknięte konta bankowe, wymówienie najmu czy zwolnienie z pracy.
Dokument potwierdza wszystkie punkty, które zostały określone przez premier May w jej wystąpieniu w Lancaster House w zeszłym miesiącu. Kwestia statusu obywateli UE w Wielkiej Brytanii będzie przedmiotem negocjacji, którym poświęcony jest jeden rozdział białej księgi.
– czytamy w publikacji.Zabezpieczenie statusu oraz zapewnienie pewności obywatelom UE w Wielkiej Brytanii i obywatelom Wielkiej Brytanii w innych krajach członkowskich jest jednym z pierwszych priorytetów tego rządu i zbliżających się negocjacji
Brytyjska premier zapowiadała, że oczekuje
CZYTAJ WIĘCEJ: Polacy na Wyspach z gwarancjami?
– czytamy w dokumencie.Rząd wolałby rozwiązać ten problem przed formalnymi i oficjalnymi negocjacjami. I choć wiele państw członkowskich godzi się na taką umowę, to nie udowodnili, że jest to możliwe do osiągnięcia. Wielka Brytania jest gotowa do tego, by dać ludziom pewność, której chcą i osiągnąć najlepszą umowę z naszymi europejskimi partnerami przy najbliższej okazji
Biała księga zawiera zobowiązanie do znaczącego ograniczenia imigracji.
Rząd powtórzył, że jest gotów do złożenia gwarancji dotyczących przyszłych praw 3,8 miliona obywateli innych państw członkowskich Unii Europejskiej – w tym, co zaznaczono, znacznej populacji Polaków obecnie przebywających na Wyspach – „tak szybko, jak będzie to możliwe”, pod warunkiem uzyskania podobnych gwarancji dla Brytyjczyków na kontynencie.
Obecnie Polacy, jako obywatele UE, mają prawo do pracy w Wielkiej Brytanii bez obowiązku uzyskania karty stałego rezydenta. Po wyjściu z Unii jej posiadanie może okazać się niezbędne do tego, by przebywać na Wyspach.
CZYTAJ WIĘCEJ: Co może czekać Polaków mieszkających na Wyspach
Polacy bez odpowiedniego zaświadczenia będą traktowani tak samo, jak obywatele innych państw spoza UE. To oznacza, że każdy, kto będzie chciał pozostać na stałe w Wielkiej Brytanii, po pięciu latach pracy będzie musiał udowodnić, że zarabia co najmniej 35 tys. funtów rocznie. Ci, którzy się nie kwalifikują, będą musieli opuścić Wielką Brytanię – czytamy na stronach brytyjskiego Home Office.
Jak podaje brytyjska organizacja The 3 Million około milion obywateli UE, głównie Polaków, może zostać deportowanych w dniu odłączenia się Wysp od Unii Europejskiej właśnie z powodu trudności w uzyskaniu rezydentury.
Obecne zasady dla obywateli UE wymagają od starających się o kartę stałego pobytu przedstawienia dokumentów takich jak urzędowe rachunki, wyciągi bankowe, czy dowody wypłat z pięciu ostatnich lat pobytu.
W ostatnich miesiącach liczba wniosków o przyznanie rezydentury, składanych do Home Office przez Polaków i innych obywateli UE mieszkających na Wyspach, potroiła się. Brytyjscy urzędnicy nie radzą sobie z nadmiarem dokumentów wpływających w szaleńczym tempie-donoszą brytyjskie media.
To właśnie w ten sposób Polacy i inni imigranci z UE chcą ochronić się przed wyrzuceniem z Wysp.
– czytamy w Brytyjskim The Guardian, który powołuje się na opinię prawnika Andrew Tingleya.Obywatele Unii Europejskiej, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii, a nie spełnią wymogów, które Wielka Brytania narzuci, chcąc ograniczyć liczbę imigrantów, mogą spodziewać się szeregu utrudnień
Jeżeli obecnie przysługujące im prawa nie zostaną zagwarantowane po Brexicie, obywatele UE, którzy nie dostaną rezydentury, muszą się liczyć z takimi utrudnieniami jak zamknięte konta bankowe, wymówienie najmu czy zwolnienie z pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz