Zwrócono uwagę na problem, wynikający z masowej migracji z państw arabskich i afrykańskich w kontekście rosnącej popularności "populistów", którzy chcą przejąć władzę w wielu krajach UE i przyjąć antyeuropejski kurs. Stwierdzono wyraźnie, że problemem nie są uchodźcy, lecz ludzie, którzy promują nacjonalizm i ideę państwowości.
Autorzy listu wskazują również na problem, wynikający z "Brexitu". Wielka Brytania jest faktycznie pierwszym państwem, które postanowiło opuścić struktury Unii Europejskiej a w wielu kolejnych krajach zaczęto domagać się zorganizowana referendum w tej sprawie.
Przekształcenie Unii Europejskiej w federalne superpaństwo zapewniłoby jej jeszcze większe możliwości. Poszczególne państwa w zasadzie przestałyby istnieć i z pewnością nie miałyby już prawa opuścić UE - w liście wyraźnie mówi się o "bliższej integralności politycznej", choć politycy zdają sobie sprawę, że pomysł ten spotyka się z wielkim sprzeciwem. W kwestii uchodźców zaznaczono, że żadne europejskie państwo nie jest w stanie poradzić sobie z masową migracją samodzielnie, więc zbudowanie superpaństwa pozwoliłoby osiedlać obcokrajowców w dowolnym miejscu, tj. dzielić się nimi - w ramach "europejskiej solidarności".
Podczas gdy oficjalnie mówi się o stworzeniu Europejskiej Unii Federalnej, Polska znowu oberwała za to, że nie jest państwem demokratycznym i państwem prawa. MSZ Luksemburgu, Jean Asselborn stwierdził, że Polska w obecnej postaci nie zostałaby przyjęta do Unii Europejskiej. Czy to oznacza, że nasz kraj zostanie wydalony i nie będzie mógł wejść w struktury przyszłego superpaństwa?
Źródła:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz