2019/01/20

ZABÓJCA PREZYDENTA GDAŃSKA NIE STANIE PRZED SĄDEM? „ROZPOZNANO SCHIZOFRENIĘ PARANOIDALNĄ”

Do nowych ustaleń dotarli dziennikarze Wirtualnej Polski. Okazało się, że Stefan W., który śmiertelnie ugodził nożem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza leczony był psychiatrycznie. Rozpoznano u niego schizofrenię paranoidalną i odstawił lekarstwa, które miał przyjmować.Stefan W. po osadzeniu w Zakładzie Karnym w Malborku leczony był psychiatrycznie z powodu zaburzeń zachowania i emocji oraz specyficznych zaburzeń rozwoju. To jednak nie wszystko, jego stan uległ bowiem pogorszeniu.
Jak twierdzi źródło Wirtualnej Polski w okresie luty-kwiecień 2016 roku przebywał w Areszcie Śledczym w Szczecinie na Oddziale Psychiatrii Sądowej, gdzie stwierdzono u niego schizofrenię paranoidalną, zastosowano leczenie farmakologiczne oraz terapię.Do ataku na prezydenta doszło podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku. Na scenę wdarł się uzbrojony w nóż mężczyzna, który ugodził Prezydenta Gdańska. Krzyczał, że niesłusznie trafił do więzienia przez rządy Platformy Obywatelskiej. 27-latek został zatrzymany. Jest dobrze znany policji. Stefan W. ma na koncie cztery napady na banki w Gdańsku. Stefan W. napadł z bronią na trzy placówki SKOK-ów (przy ulicach: Bora Komorowskiego, Kołobrzeskiej i Dmowskiego) i na bank Crédit Agricole przy ul. Jana Pawła II na Zaspie.
Sprawcy przedstawiono zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim w warunkach recydywy. Prokuratura zawnioskowała także o trzymiesięczny areszt dla podejrzanego. Grozi mu dożywotnie pozbawienie wolności.Powołano dwóch biegłych z zakresu psychiatrii. Jeżeli orzekną oni, że oskarżony jest chory psychicznie uniknie on kary i zostanie skierowany na przymusowe leczenie psychiatryczne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz